Witam! Przedstawiam Wam moją Ukochaną od tyłu (na prośbę). Auto dziś umyłem, przetarłem autopoliturą i cyklem fotkę. Dobrze ze to zrobiłem bo po 30min spadł śnieg i nic z tego bym nie miał.
Autko:
BMW 735iA
1998r.
3.5v8 LPG
SHADOWLINE
Projekt zaczął się niewinnie. Kolega chciał wyremontowac Fiata 126p el. 1998r. Zaczęło się dłubanie coraz głębiej i głębiej. Okazało się, że maluch pozornie wyglądał dobrze. Centymetrowe warstwy szpachli, rdza w najgorszych miejscach karoseri. Zmotywowałem się, dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych i wkońcu projekt dobiegł końca.