Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Marki > Tesla

     

    Oto jak działają drzwi w nowej Tesli.
    Elon Musk to wg mnie jedna z najważniejszych postaci obecnej branży motoryzacyjnej!
    1 października 2015, 19:33 przez uzi43 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Jedna płyta podłogowa a trzy nadwozia - plan na Model 3 od Tesla Motors – Tesla Motors, czyli firma należąca do Elona Muska, specjalizująca się w produkcji w pełni elektrycznych samochodów, właśnie poinformowała, że intensywnie pracuje nad budżetowymi pojazdami, które będą nosiły oznaczenie Model 3.

Najciekawszą w tym wszystkim wiadomością jest to, że Tesla zamierza przygotować kilka odmian nowej klasy, a mianowicie sedana, hatchbacka i crossovera.

Pojazdy mają pojawić się w salonach już w 2017 roku, a cena podstawowej Tesli Model 3 ma wynieść około 35 tysięcy dolarów, czyli o połowę mniej niż luksusowy Model S.

W ten sposób rodzina elektrycznych samochodów, tego amerykańskiego producenta, powiększy się do aż 5 różnych modeli, a to sporo, zważywszy na fakt, że firma sprzedaje auta zaledwie od 7 lat.
    Tesla Motors, czyli firma należąca do Elona Muska, specjalizująca się w produkcji w pełni elektrycznych samochodów, właśnie poinformowała, że intensywnie pracuje nad budżetowymi pojazdami, które będą nosiły oznaczenie Model 3.

    Najciekawszą w tym wszystkim wiadomością jest to, że Tesla zamierza przygotować kilka odmian nowej klasy, a mianowicie sedana, hatchbacka i crossovera.

    Pojazdy mają pojawić się w salonach już w 2017 roku, a cena podstawowej Tesli Model 3 ma wynieść około 35 tysięcy dolarów, czyli o połowę mniej niż luksusowy Model S.

    W ten sposób rodzina elektrycznych samochodów, tego amerykańskiego producenta, powiększy się do aż 5 różnych modeli, a to sporo, zważywszy na fakt, że firma sprzedaje auta zaledwie od 7 lat.
    Droga bezprzewodowo naładuje akumulatory – Wielka Brytania zamierza postawić na pojazdy elektryczne i ułatwić życie ich szczęśliwym posiadaczom. Zarząd tamtejszych dróg rozpoczął właśnie przygotowania do przeprowadzenia bardzo ciekawego eksperymentu, w ramach którego powstaną dodatkowe pasy na najbardziej uczęszczanych w Anglii autostradach.

Bynajmniej nie będą to pasy, na których zostanie zniesiony limit prędkości, ale za to będzie można bezprzewodowo, czyli bez wysiadania, naładować akumulatory w pojazdach elektrycznych, które są niewątpliwie przyszłością transportu.

Badania mają potrwać około 18 miesięcy, a w ich trakcie powstaną tzw. zielone pasy o długości kilkudziesięciu kilometrów. Zarząd dróg chce również rozmieścić stacjonarne punkty ładowania pojazdów. Miałyby one znajdować się co każde 32 kilometry autostrady.  Co ciekawe, bardzo podobne rozwiązanie pojawiło się 2 lata temu w Korei Południowej. Na miejskie drogi wyjechały tam bezprzewodowo ładowane autobusy, których kierowcy nie muszą już martwić się o tankowanie i mogą wozić pasażerów praktycznie w nieskończoność.

W czasach, w których bezprzewodowe ładowanie smartfonów i tabletów już nikogo nie dziwi, nadszedł czas na transport zbiorowy, który jest tak ważny dla sprawnego funkcjonowania miejskiego krwiobiegu, jak dla nas, nasze kochane, elektroniczne gadżety.

W koreańskim mieście Gumi wybudowano 24-kilometrową trasę, która jest specjalnie przystosowana do bezprzewodowego ładowania autobusów. System OLEV (OnLine Electric Vehicle) to znajdujące się tuż pod jezdnią, generujące pole magnetyczne, kable elektryczne, które na częstotliwości 20 kHz dostarczają aż 100 kilowatów mocy potrzebne do zasilania pojazdu.
    Wielka Brytania zamierza postawić na pojazdy elektryczne i ułatwić życie ich szczęśliwym posiadaczom. Zarząd tamtejszych dróg rozpoczął właśnie przygotowania do przeprowadzenia bardzo ciekawego eksperymentu, w ramach którego powstaną dodatkowe pasy na najbardziej uczęszczanych w Anglii autostradach.

    Bynajmniej nie będą to pasy, na których zostanie zniesiony limit prędkości, ale za to będzie można bezprzewodowo, czyli bez wysiadania, naładować akumulatory w pojazdach elektrycznych, które są niewątpliwie przyszłością transportu.

    Badania mają potrwać około 18 miesięcy, a w ich trakcie powstaną tzw. zielone pasy o długości kilkudziesięciu kilometrów. Zarząd dróg chce również rozmieścić stacjonarne punkty ładowania pojazdów. Miałyby one znajdować się co każde 32 kilometry autostrady. Co ciekawe, bardzo podobne rozwiązanie pojawiło się 2 lata temu w Korei Południowej. Na miejskie drogi wyjechały tam bezprzewodowo ładowane autobusy, których kierowcy nie muszą już martwić się o tankowanie i mogą wozić pasażerów praktycznie w nieskończoność.

    W czasach, w których bezprzewodowe ładowanie smartfonów i tabletów już nikogo nie dziwi, nadszedł czas na transport zbiorowy, który jest tak ważny dla sprawnego funkcjonowania miejskiego krwiobiegu, jak dla nas, nasze kochane, elektroniczne gadżety.

    W koreańskim mieście Gumi wybudowano 24-kilometrową trasę, która jest specjalnie przystosowana do bezprzewodowego ładowania autobusów. System OLEV (OnLine Electric Vehicle) to znajdujące się tuż pod jezdnią, generujące pole magnetyczne, kable elektryczne, które na częstotliwości 20 kHz dostarczają aż 100 kilowatów mocy potrzebne do zasilania pojazdu.
    Opowiadam o najciekawszych, ostatnich niusach.
    6 sierpnia 2015, 15:49 przez ~ZooMeR | Do ulubionych | Skomentuj
    Przyszłość motoryzacji nie przedstawia się aż tak źle, chociaż "cichy" drift wygląda dość dziwnie. Dla niecierpliwych 0:30.
    5 sierpnia 2015, 22:57 przez merwi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Futurystyczny motocykl Tesli – Tesla Project M.
To co widzicie to wizja maszyny przyszłości stworzona przez Jansa Slapinsa. Jego zdaniem motocykl mógłby ważyć ok 230 kg i rozwijać moc 200 KM. Do tego miejsce na podłączenie telefonu. Wszystko fajnie, ale na razie jest to jedynie pomysł fana niepowiązany w żaden sposób z firmą Elona Musk'a. Pozostaje jedynie czekać na zainteresowanie Tesli i rozwój projektu.
    Tesla Project M.
    To co widzicie to wizja maszyny przyszłości stworzona przez Jansa Slapinsa. Jego zdaniem motocykl mógłby ważyć ok 230 kg i rozwijać moc 200 KM. Do tego miejsce na podłączenie telefonu. Wszystko fajnie, ale na razie jest to jedynie pomysł fana niepowiązany w żaden sposób z firmą Elona Musk'a. Pozostaje jedynie czekać na zainteresowanie Tesli i rozwój projektu.
    Tesla – Niespodziewane spotkanie przy Manufakturze w Łodzi.
    Niespodziewane spotkanie przy Manufakturze w Łodzi.
    12 czerwca 2015, 13:11 przez Wohran (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    Własne

    zarchiwizowany
    Tesla Model S – Kolejne cudo u mnie w mieście, tym razem Tesla. Niestety nie udało mi się zrobić więcej zdjęć, ponieważ właścicielka się spieszyła.
    Kolejne cudo u mnie w mieście, tym razem Tesla. Niestety nie udało mi się zrobić więcej zdjęć, ponieważ właścicielka się spieszyła.