O włos od potracenia mężczyzny z dzieckiem na przejściu w Opolu
Kierowca samochodu nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych na sąsiednim pasie obok mojego samochodu. Gdyby nie reakcja ojca, który prowadził wózek przez pasy, doszłoby do tragedii.
Ewidentnie jemu się dziś bardziej spieszyło od innych. W środku typowa młodzież mająca innych uczestników drogi za przeszkody na torze. Szkoda gadać. Mam nadzieję że nikogo nie zabił tego dnia.
Zajeżdżanie, wciskanie, ciągle czy jazda buspasem... To codzienność. Ten kierowca również stosuje te manewry na ulicach Warszawy. Ale po kilku km nadal jedzie tuż obok autora nagrania
Warszawa
Komentarze