Reklama
Po przyjeździe policji jej prawo jazdy nie widniało w systemie. Jedynym miejscem gdzie było widoczne prawo jazdy to mObywatel na jej telefonie. Policjant nie dowierzał jak doszło do tego zdarzenia ponieważ po uszkodzeniach na pojazdach nie było wiadomo dokładnie jak do tego doszło. Dopiero po nagraniu wszystko się wyjaśniło.
Sprawa zakończyła się mandatem dla młodej dziewczyny, 10 punktów karnych i około 1100zł.
Reklama
Komentarze