Reklama
Słuchając opowieści Macieja można dosłownie przenieść się do Ameryki i poczuć "gliniarski" klimat. Służbowy pojazd koronera chociaż z zewnątrz nie jest tak intrygujący jak radiowóz to jednak jego bagażnik a właściwie jego zawartość robi imponujące wrażenie.
Maciejowi udało się zgromadzić całe mnóstwo artefaktów. Od komputerów czy radarów po aparat, notesy i inne znane z amerykańskich seriali gadżety.
Reklama
Komentarze