Długo jednak nie cieszył się łupem. Dzięki czujnemu operatorowi monitoringu policjanci szybko go namierzyli i zatrzymali. 63-letni taksówkarz tłumaczył, że miał dobre zamiary, ale sam nie wie, jak to się stało, że ukradł telefon. Teraz odpowie za kradzież i grozi mu 5 lat więzienia.
Komentarze