Momencik, trwa przetwarzanie danych
Ukradła jakaś menda mojej żonie zaślepkę spryskiwacza. Walić, 35 zł - pomaluje się i założy nową. Ale baran wyrwał ją z połową spryskiwacza. A to już kosztuje koło 300 zł + koszt zaślepki i rozkręcanie zderzaka, by spryskiwacz zamontować. Co taki czubek ma w głowie. No ta zaślepka do pomalowania kosztuje 35 zł z przesyłką. Nowa. A taka pomalowana w kolor używka różnie 10 - 50 złotych. Zamiast po ludzku kupić nową, albo jakąś używkę na Allegro (pełno ich jest), to cudze niszczy, przy okazji niszcząc lakier na listwie... Bodaj by Ci ręka uschła...
1 lipca 2018, 3:41
przez
Charakterek
(
PW)
|
Skomentuj
Zobacz następny
Komentarze