Banditen Wagen by Zkumeku
Compi odzyskuje powoli dawny blask z dodatkową nutką wigoru.
Z zajeżdżonego życiem i impregnującym olejem wszystko co miał pod sobą, do efektu widocznego na zdjęciach i pełnej życia jednostką pod maską.
Tył
Tył zyskał nowy mpakiet (seria kompletnie mi nie leży w tym nadwoziu), lampy patriotyczne biało-czerwone. W szafie czekają na swój moment lampy MHW. Przede mną jeszcze zmiana wydechu końcowego... poprzedni właściciel nie bardzo się popisał "modyfikowaniem" serii.
Koła, zawiesznie i inne.
Stare połamane i pocięte sprężyny i zajeżdżone zawieszenie zastąpił gwint. W miejsce kompletnie zużytych stylingów 13 (15 cali) zastąpiły BBS RC090 z oponami 205/40r17. Niebawem wpadnie uzupełnienie mpakietu (nakładki progowe i nadrzwiowe szerokie), wymiana grilla i detaling wielu innych elementów.
Oświetlenie
Przednie lampy seksu (lexus looki/angel eyes... jak zwał tak zwał) zastąpiły oryginalne bosch soczewkowe, które nie występowały w tym nadwoziu. Towarzyszą im kierunkowskazy dymione depo, boczne czarne. W planach delikatne przyciemnienie przedniego oświetlenia i lekka modyfikacja.
Wnętrze
Wnętrze zyskało wiele nowych elementów (w tym zmiana podsufitki na czarną customową-grubszą) i odzyskało dawny blask. To jeszcze nie koniec zmian.
Komentarze