Historia tego modelu rozpoczyna się w 1952 roku na XIX, deszczowej edycji Mille Miglia
Brzydka pogoda nie opuściła uczestników nawet na sekundę, dlatego były faworyzowane samochody z zamkniętym dachem, co jest potwierdzone przez podium: wygraną zdobył Ferrari 250 S, za nim był Mercedes 300 SL i Lancia Aurelia B20, wszystkie z nadwoziem typu coupè. Maserati, pomimo odpowiednich osiągów nie miała z nimi szans, bo niestety były wszystkie z nadwoziem barchetta.
Po tej niezadowalającej edycji Mille Miglia, niektórzy klienci zwrócili się do włoskiej marki żeby zbudował kilka egzemplarzy z zamkniętym dachem żeby się ochronić od różnego typu zjawisk atmosferycznych i stawić czoło konkurencji. Maserati z chęcią przyjął to wyzwanie i chciał zlecić zadanie Pininfarinie, autor niejednego Maserati, lecz był jeden problem.
Niedawno firma podpisała kontrakt z Enzo Ferrari na "ubieranie" jego samochody sportowe, a nie wypada ze strony Pininfariny pracować dla dwóch konkurentów. Tak więc Maserati przeznaczył 6 egzemplarzy modelu A6 GCS i sprzedał je osobie prywatnej. Ponieważ zlecenie nie pochodzi bezpośrednio od marki samochodowej Pininfarina może pracować na jakimkolwiek samochodzie.
Legenda głosi, że przy realizacji tego projektu, oprócz Battisty pracował też jego syn, Sergio.
Praca postępowała w miarę szybko i po kilku miesiącach model był gotowy na debiut na targach motoryzacyjnych w Turynie. Nosi nazwę A6 GCS/53:
"A" jak Alfieri Maserati, założyciel firmy
"6" oznacza numer cylindrów
"G"= Ghisa (żeliwo) materiał z którego jest zrobiony blok silnika
Ostanie dwie litery oznaczają Corsa (wyścigi) i Sport (sport).
Model charakteryzował się opływową konstrukcją o zaokrąglonych kształtach. Z przodu dominuje eliptyczna atrapa chłodnicy z emblematem marki umieszczonym centralnie, która stanie się cechą stylistyczną na kolejne lata.
Model ten nie zachwycał tylko wyglądem, ale także wyścigową mechaniką.
Komentarze