zarchiwizowany
Niestety w ostatnim czasie wyzionął ducha alternator, brakło ładowania. Przy okazji wyjmowania, dużo elementów trzeba było usunąć, czekało kilka innych części na wymianę już pokupowaych wcześniej i tym sposobem wymieniłem:
-uszczelkę dekla klawiatury, puszczała olej
-uszczelkę pompy vacum, puszczała olej
-termostat, słabo się grzał
-nowy płyn chłodniczy
-nowy zbiorniczek płynu wspomagania, pękł i ciekło
-nowy pasek klinowy
-alternator
-nowy wąż chłodzenia, sparciał i pękł
Tym sposobem po małym serwisie powinien lepiej się dogrzewać, mieć ładowanie :D i nie powinien zostawiać plam po sobie z oleju :) oczywiście żeby mieć jak największą satysfakcję całe prace robiłem sam.
Komentarze