Taka mała kolizja. Na szczęście to nie mój. Jak się przyjrzałem bliżej to grill i lampy urwane to tylko taka prowizorka. Jest on na niemieckich blachach mam nadzieje ze Niemiec nie płakał jak sprzedawał. Pozdrowienia dla właściciela i mam nadzieje, że się nie obrazi, że to tu umieściłem.
Komentarze