Profil użytkownika
staryjaponiec
Turbowymiatacz
Zamieszcza materiały od: | 1 grudnia 2012 - 0:29 |
Ostatnio: | 2 maja 2018 - 20:12 |
O sobie: |
http://staryjaponiec.blogspot.com |
- Materiałów na głównej: 1285 z 1361 (76 usunietych przez adm.)
- Punktów za materiały: 50104
- Komentarzy: 412
- Punktów za komentarze: 585
Również mi brakuje unoszonych reflektorów. Dodawały klimatu.
Dobry jest.
Nie chce mi się kłócić o takie pierdoły :-) Powiedzmy, że wielki wróbel za oknem pier#olnął w wielką sosnę i dlatego wpisałem sobie taki wielki tytuł...
S13 to też Sil80 i Silvia, które wyglądają inaczej, choć budowane były na płycie podłogowej S13.
"A wy sie jaracie V-tecami ;D" No i co w związku z tym? ;) Przyjemniej jarać się czymś, co się kocha, pasjonuje i używa na co dzień, niż całe życie jarać się wielkimi silnikami na filmikach z neta.
Dziwny tekst. Ktoś chciał się chyba wyżalić, ale wrzucił wszystko do jednego wora i wyszła niezła głupota. Przy modyfikacjach mechaniki, pozostawianie seryjnego układu wydechowego nie ma żadnego sensu. W dodatku, sportowe układy wydechowe bywają lżejsze od seryjnych. No i dają ładniejsze brzmienie. To są prawdziwe plusy.
To jest Toyota Celica z pierwszej generacji :)
Jak wiadomo były też np. SX100 i GX100, choć na powyższym raczej siedzi 1JZ/2JZ, więc JZX100 by pasowało. Ale ja przywykłem do oznaczeń całych generacji (X100, X90, X80 itd.).
Rozumiem Twój punkt widzenia, ale mój jest inny :) To czy RX-7 seryjnie nie zachwyca, to w sumie kwestia gustu. Mnie osobiście zachwyca. A odpowiednie modyfikacje jeszcze bardziej potęgują piękno takich samochodów, moim zdaniem. Człowiek zawsze ma wybór w osiąganiu końcowego efektu, ma do tego narzędzia (części) i może stworzyć to, co sobie wymarzy. Myślę, że powyższe zdjęcie jest dobrym przykładem. Nikt nie musiał tego samochodu modyfikować, ale ktoś chciał i mógł, więc zrobił to. I w efekcie wydaje się ładniejszy od serii. Mustangi i muscle cary to inna rzeczywistość, tam jest kult seryjnego samochodu, więc często jakiekolwiek zmiany są traktowane jak "profanacja", coś zabronionego i nie akceptowanego, co w sumie ma swoje podstawy, bo te samochody to klasyki i obowiązują je pewne niepisane "reguły". Ale ja póki co jednak wolę wolność i modyfikacje ;)
Wszystkie Hondy Type R mają wolnossące silniki z VTEC. 1997r. Honda Civic Type R [EK9] - B16B VTEC 1.6L 185 KM ..... 2001r. Honda Civic Type R [EP3] - K20A VTEC 2.0L 215 KM ..... 2007r. Honda Civic Type R [FD2] - K20A i-VTEC 2.0L 225 KM ..... 2007r. Honda Civic Type R [FN2] - K20Z i-VTEC 2.0L 201 KM ..... 1998r. Honda Accord Type R [CH1] - H22A VTEC 2.2L 212 KM ..... 1995r. Honda Integra Type R [DC2] - B18C VTEC 1.8L 200 KM ..... 2001r. Honda Integra Type R [DC5] - K20A i-VTEC 2.0L 220 KM ..... 1995r. Honda NSX Type R [NA1] - C30A VTEC 3.0L 280 KM ..... 2002r. Honda NSX Type R [NA2] - C32B VTEC 3.2L 280 KM ..... Kolejne generacje Hond Type R (czyli Civic i być może nowy NSX) prawdopodobnie też będą miały VTEC.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2012 o 18:54
Type R to nazwa wersji (najmocniejszych) modeli samochodów Hondy. Zazwyczaj nazwa ta dotyczy samochodów Hondy, ale kiedyś inne japońskie marki również używały takiego nazewnictwa (Subaru, Isuzu). VTEC to nazwa używana przez Hondę, dotycząca systemu zmiennych faz rozrządu w silniku.
Bardzo ładna trójka.