Arturo

Drugi najlepszy samochod wszechczasow, po Porsche 911 turbo i 328GTS.

Najlepszy samochod wszechczasow.

Swoja droga, te biale, czy tam przezroczyste lampy na Cadillacu wygladaja tragicznie. Mam identyczny jak na filmie, tylko z czerwonymi lampami. Wyglada to duzo lepiej.

Jeszcze w zeszlym roku mmialem 3 z tych tutaj, Cadillaca CTS, Mustanga i Chryslera 300 (a wlasciwie Dodge'a Magnum, znanego w Europie jako Chrysler 300 touring), teraz mam tylko 2. Czy to czyni mnie potrojnym/podwojnym bogaczem, lol :D

Kolego, powielasz mity i niescislosci. Samochod wcale nie bazuje na platformie Mercedesa. Propunuje siegnac do zrodel, na poczatek tu : https://www.allpar.com/history/interviews/burke-brown-lx.html Samochod powstal w kolaboracji z Daimlerem, owszem, pewne elementy by dzielone (skrzynia, wiazka elektryczna, ESP, stelaz foteli...), ale platforma LX byla zaprojektowana wczesniej, dopiero pozniej zmodyfikowana przy wspolpracy z Mercedesem. https://www.allpar.com/model/lh2/index.html Co do zawieszenia, owszem, pewne elementy designu sa wspolne, ale czesci nie sa zamienne – mowie to jako wieloletni wlasciciel Dodge'a Magnum (Challenger jest zbudowany na plycie LC - skroconej LX). Sugerujesz, ze zawieszenie nie nadawalo sie do pokonywania zakretow (jakby pochodzilo co najwyzej z wersji E200...), a chcialem ci przypomniec, ze W211 mial wersje ponad 500 konna i rywalizowal z RS6. W LX-ach kazda wersja silnikowa rozni sie elementami zawieszenia, a w topowe wersje nie maja wiele wspolnego z wersjami bazowymi. Wiec jaki jest sens pisac o Demonie i wspominac o jakims niemieckim bublu? Dlaczego bublu – ano dlatego, ze w tym samochodzie wszystko najgorsze mialo jakis zwiazek z Mercedesem. Pomijam juz fakt, ze powielasz mity na temat amerykanskich samochodow, no ale masz prawo miec opinie, a jak wiadomo opinia jak dupa, kazdy ma wlasna...

@Snupi: Chetnie, ale problem jest taki, ze mamy zime, samochody sa usyfione tak, ze ciezko kolor rozpoznac, a troche tej blachy do pucowania jednak jest... oba na raz bede czyste chyba dopiero wiosna. moze wtedy zrobie jakies zdjecia grupowe ;)

@berton121: nie no, na szczescie w sierpniu jeszcze sniegiem nie pizga, tylko fota nie najpierwszej swiezosci :) dzieki :)

Mialem takiego Passata B2, byl z 86 roku. Najpierw jezdzil nim ojciec, pozniej ja, pozniej moj brat. Samochod byl w domu prawie 20 lat. Nienawidzilem parcha. Zawodzilo wszystko i w najbardziej nieodpowiednim momencie. Nie rozumiem, jak mozna sie w tej padlinie zakochac.

@HONDA: Nie kolego, nie wystarcza. mam RWD + nowe opony zimowe i skutecznosc w sniegu i na sliskim jest dosc zalosna.

@Bradomfast: najlepiej miec oba :) ja na przyklad mam impreze (co prawda nie JDM) i magnuma hemi :)

@Kubson1805: Dokladnie :) Jest jeszcze Charger i Challenger, tylko ten ostatni na skroconej plycie. Europejski 300C Touring (kombi) to tak naprawde Magnum z deska rozdzielcza i przodem od 300C. W Ameryce Pln. nigdy nie sprzedawali 300C kombi, a wersja Touring byla tylko wersja wyposazenia sedana.

@Kubson1805: Nie, w Dodge'u Magnum :)

mam taki :)

@antos90: Pier***isz :)

tia... sprzeglo wymienil kompletne. w automacie...

@asterlock: Zreszta, 300C ma uklad jezdny i zawieszenie zywcem przejety z Mercedesa (E oraz S klasy) Wiec prowadzi sie dokladnie tak jak Mercedes. Do tego jest doskonale wywazony.

@asterlock: Przejedz sie wspolczesnym amerykancem, a nie takim z lat 50. Mam juz czwartego amerykanca i nie narzekam. Zeby nie bylo, ze nie mam do czego porownac, moj drugi samochod to Subaru Impreza.

@Kaczogrod758: Magnum, Charger i 300C (oraz pod wieloma wzgledami Challenger) to konstrukcje blizniacze. Mozna zalozyc ze Charger to wersja sedan Magnuma. Ale oficjalnie Magnum sedana nie ma. a europejski 300C touring (kombi) to tak naprawde Magnum z przednim pasem i deska rozdzielcza od 300C. Przod mozesz dowolnie wymieniac pomiedzy modelami (swiatla, maska, blotniki, zderzak) na zasadzie plug&play.

@polak: Chyba kazdyt nabywca HEMI (ktore stosuje sie w bardzo wielu samochodach, od polciezarowek Ram do modern-muscle) zdaje sobie sprawe, ze ten silnik nie jest tym samym silnikiem ktory byl oferowany w latach 70. I bardzo dobrze, bo tamten design wcale nie byl optymalny. Komory spalania nie sa tak zaokraglone jak w owczesnych silnikach, ale tez nie sa zupelnie plaskie. Zreszta HEMI to nie tylko komory spalania, ale tez np. ulozenie zaworow. Nowoczesne HEMI maja koncepcje bardziej zblizona do koncepji starszych silnikow Porsche niz Chryslera. Ktore, nomen-omen, tez byly HEMI. Co znaczy "zwykle V8"? Bo gwarantuje Ci, ze w tych silnikach spotkasz rozwiazania jakie w zadnych innych silnikach V8 nie zobaczysz.

@viligan1: Oczywiscie :) poszukam tego zdjecia w dobrej rozdzielczosci i wrzuce linka tutaj.

@eMDek: Coz, jezeli liczysz na tapicerke z napletka mlodego wieloryba, to sie rozczarujesz :) Plastiki jak plastki, za to nie trzeszcza i spelniaja swoja role. Szczerze mowiac, to przy kupnie samochodu patrze glownie na silnik, wlasciwosci jezdne, wyglad, pozniej dluugo nic, pozniej wygode, pozniej znow dluuugo dluuuugo nic. Jakosc plastikow sytuuje sie na liscie priorytetow gdzies w okolicach troski o ochrone pieszego i ekologie ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 lutego 2015 o 18:19

@Matrix3756: Otoz to :)

@polak: "Slynna" rodzina HEMI to nie tylko historyczne silniki w polkolistymi komorami spalania, ale tez wpolczesne V8 Chryslera, do ktorych zalicza np. Hellcat.

@Foka10: W zalożeniach to miał być samochód rodzinny :) SRT to już trochę inny świat, do codzienniej jazdy średnio się nadaje, koszty też są trochę inne. Żaluję tylko, że nie wziąłem wersji AWD, bo RWD zimą bywa mocno upierdliwe. Na przykład gdy nie możesz zaparkować na własnym podjeździe, bo leży na nim pare cm śniegu... (mam opony zimowe ;) )

@Kaczogrod758: nie wiem :)