Szukaj
Znalazłem 264 takie materiały
Jechałem dziś (tj 1.03.2024) z Gdyni w kierunku Gdańska. Będąc w Oliwie, spotkałem takiego oto agresora drogowego. Na nagraniu widać, że wjeżdża za mnie kierowca Seata, pogania światłami drogowymi i wyraźnie chce abym zjechał z lewego pasa. Jeszcze zanim do mnie przyjechał, planowałem zjechać właśnie na środkowy pas, wpuszczając najpierw sygnalizującą Q7. Włączyłem kierunkowskaz, zwolniłem lekko aby wpuścić Audi i chciałem zmienić pas, co uniemożliwił mi kierowca Seata (widział mój kierunkowskaz, a jednak mnie zablokował - przecież chyba sam chciał żebym mu zjechał?). Zaczął trąbić i wymachiwać rękoma (niewidoczne na nagraniu, jechał obok mnie). Tu odbiłem w prawo (nie wyjeżdżając poza mój pas ruchu) - czego żałuję, nie powinienem był tego robić - chciałem, żeby dał mi spokój. Przez następne kilkaset metrów jechał za mną, gestykulował i wymachiwał rękami, aż wyprzedził mnie ledwo mieszcząc się między mną a BMW 7 (przy okazji fajna prezentacja działania systemu ostrzegania przed najechaniem - światła w BMW zaczęły pulsować po wykryciu szybko zbliżającego się Seata). Oczywiście przyhamował i nadal coś wymachiwał. Następnie przez 2 km, aż do końca nagrania wymachiwał rękoma, stukał się w czoło, podjeżdżał i trąbił. W końcu mu się znudziło, bo nie nawiązywałem z nim kontaktu wzrokowego.
Ja rozumiem oburzenie uporczywym blokowaniem pasa na drodze szybkiego ruchu. Ale co miało na celu takie zachowanie? Dojechać do auta przede mną 30m dalej? Wcześniej dopiero co zjechałem na pas lewy, aby uniknąć konieczności zatrzymania się za skręcającymi na światłach - nie wlokłem się nim przez kilometry...
1.03.2024 Oliwa
Nagranie czyściwo musiało zostać wyciszone. Fragmenty nieistotne dla akcji.
Podkreślam: jestem amatorem, wszystko co widzicie na filmie mogłem robić/mówić źle i pewnie tak było.
Jestem kierowca ciężarówki i wczoraj wracając do bazy wyprzedzałem inna wolniejsza ciężarówkę i nagle na tyle mojej naczepy pojawiło się białe bmw, które dostało ataku wściekłości i jak skończyłem wyprzedzać to wjechała bmka przede mnie i zaczęła mnie hamować. W lewym lusterku bmw widziałem kierującą o długich czarnych włosach, że aż się zdziwiłem, że baba jest tak głupia, że może takie manewry robić na drodze. Zgłoszę ja na policję w najbliższych dniach. Man nadzieję, że policja odpowiednio i surowo ukarze ta kierowcę. Pozdrawiam.
Nigdy nie wiadomo, kiedy to my będziemy potrzebowali pomocnej dłoni, dlatego jeżeli jesteśmy świadkami awaryjnej sytuacji i mamy możliwość udzielenia pomocy potrzebującej osobie, to warto to robić.
Radość z pomagania może się równać chyba tylko z radością jazdy na jednośladzie