Auto, które swoim wyglądem i brzmieniem rzuca na kolana. I mimo niemal 50 lat na karku, dalej wygląda młodo. Zdaniem wielu, był to pierwszy prawdziwy supersamochód, w formie jaką znamy dzisiaj: niska, klinowata sylwetka i centralnie umieszczony silnik. Ten model także spowodował to, że Lamborghini z małej firmy produkującej ciągniki i "próbującej" robić auta, urosła do rangi największego konkurenta Ferrari. Miura podczas premiery na salonie w Genewie w 1966 r. wywarła ponoć takie wrażenie na Enzo Ferrarim, że ten w pośpiechu opuścił salon i już nie wrócił. Warto obejrzeć i posłuchać.