Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 182 takie materiały
    2 #zapowiedź Mazurskiego Moto Show.

    24 sierpnia na obwodnicy miasta Ełk.
    19 sierpnia 2014, 19:30 przez thekruzia (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Do miasta kupie sobie małe auto, nie będę miał problemu z parkowaniem – Pozdrawiam kierowce parkującego niczym taczkami w stodole.
    Pozdrawiam kierowce parkującego niczym taczkami w stodole.
    15 sierpnia 2014, 17:07 przez ~nick07 | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Cudo z Miasta – Właścicielem jest pan, który uczy wf w gimnazjum.
    Właścicielem jest pan, który uczy wf w gimnazjum.
    29 lipca 2014, 15:33 przez Lo3ek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Carrera GT – Porsche Carrera GT to piękne auto, ale i drogie. Kosztowny jest nie tylko zakup, ale jak wiadomo również utrzymanie. Przekonały się o tym władze miasta Tucson w Arizonie, gdzie jeden z tamtejszych policjantów miał niemiłe spotkanie z Carrerą. W wyniku tego spotkania policjant uszkodził te super auto, a konkretnie jego tył. Zbito tylną, prawą lampę, uszkodzono błotnik oraz układ wydechowy. W przypadku normalnego auta wymiana lub naprawa tych elementów na pewno nie kosztowała by kroci. Tymczasem Porsche wystawiło rachunek na 43 799 dol. (czyli ok. 135 tyś. Zł). Za ta kwotę można kupić naprawdę dobry samochód, lub nawet dwa, np. takiego Golfa VII generacji.
    Porsche Carrera GT to piękne auto, ale i drogie. Kosztowny jest nie tylko zakup, ale jak wiadomo również utrzymanie. Przekonały się o tym władze miasta Tucson w Arizonie, gdzie jeden z tamtejszych policjantów miał niemiłe spotkanie z Carrerą. W wyniku tego spotkania policjant uszkodził te super auto, a konkretnie jego tył. Zbito tylną, prawą lampę, uszkodzono błotnik oraz układ wydechowy. W przypadku normalnego auta wymiana lub naprawa tych elementów na pewno nie kosztowała by kroci. Tymczasem Porsche wystawiło rachunek na 43 799 dol. (czyli ok. 135 tyś. Zł). Za ta kwotę można kupić naprawdę dobry samochód, lub nawet dwa, np. takiego Golfa VII generacji.
    Spot radomskich Motokillerów - 26.06 – "gegenwart" oraz "onlynow" ZAPRASZAJĄ na spot Motokillerów z Radomia i okolic! 

26.06 (czwartek), godz. 19.00, ul. Żółkiewskiego (parking pod Realem/Nomi)

Pomyślałyśmy, że fajnie byłoby zorganizować takie spotkanie (może pójdą za nami inne miasta, kto wie), żeby się poznać, porozmawiać i obejrzeć na żywo samochody znane nam z MK :)
Prosimy, abyście pisali w komentarzach, jeżeli zamierzacie wziąć udział. Nie chciałybyśmy stać same w najbliższy czwartek w tym umówionym miejscu, bo siebie mamy na co dzień ;)
Pozdrawiamy i oby do zobaczenia!
    "gegenwart" oraz "onlynow" ZAPRASZAJĄ na spot Motokillerów z Radomia i okolic!

    26.06 (czwartek), godz. 19.00, ul. Żółkiewskiego (parking pod Realem/Nomi)

    Pomyślałyśmy, że fajnie byłoby zorganizować takie spotkanie (może pójdą za nami inne miasta, kto wie), żeby się poznać, porozmawiać i obejrzeć na żywo samochody znane nam z MK :)
    Prosimy, abyście pisali w komentarzach, jeżeli zamierzacie wziąć udział. Nie chciałybyśmy stać same w najbliższy czwartek w tym umówionym miejscu, bo siebie mamy na co dzień ;)
    Pozdrawiamy i oby do zobaczenia!
    23 czerwca 2014, 23:51 przez gegenwart (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    Własne

    Ku przestrodze – Byłem świadkiem wypadku w Gdyni, w którym zmarł motocyklista. Chodzi o ten z obrazka - i tu drobne dopowiedzenie: facet jechał na Kawasaki Ninja jakimś ale co, jechał powoli? zagapił się? nie drodzy Państwo. Ścigał się on ze znanym w Gdyni zielonym Focusem RS. W centrum miasta chyba na najbardziej ruchliwej ulicy. Kobieta w Toyocie zupełnie przepisowo, rozsądnie przejeżdżała przez pasy, a jadący ok 160 km/h łeb w łeb z Focusem Kawasaki nie wyrobił się i nie zdążył jej wyminąć, uderzył w tył i przeleciał. Aha i jechał w jeansach i kurtce. Jestem dużym zwolennikiem szybkiej jazdy, ale kur*a obok jest szkoła, wychodziła grupa ze 30 dzieci z jakichś pokazów, to że sam ryzykuje jego sprawa, ale niech nie naraża innych. Kierowca z tego Focusa się zatrzymał i jeszcze go zwyzywali przechodnie. Nie wysyłam każdego mocnego auta żeby się ścigał nagle na torze, ale w Gdyni jest parę ulic, na których gazu można dodać. Myślenie przede wszystkim! 
PS. pozdrawiam wszystkich co komentują to i zwalają to na kobietę w Toyocie.
    Byłem świadkiem wypadku w Gdyni, w którym zmarł motocyklista. Chodzi o ten z obrazka - i tu drobne dopowiedzenie: facet jechał na Kawasaki Ninja jakimś ale co, jechał powoli? zagapił się? nie drodzy Państwo. Ścigał się on ze znanym w Gdyni zielonym Focusem RS. W centrum miasta chyba na najbardziej ruchliwej ulicy. Kobieta w Toyocie zupełnie przepisowo, rozsądnie przejeżdżała przez pasy, a jadący ok 160 km/h łeb w łeb z Focusem Kawasaki nie wyrobił się i nie zdążył jej wyminąć, uderzył w tył i przeleciał. Aha i jechał w jeansach i kurtce. Jestem dużym zwolennikiem szybkiej jazdy, ale kur*a obok jest szkoła, wychodziła grupa ze 30 dzieci z jakichś pokazów, to że sam ryzykuje jego sprawa, ale niech nie naraża innych. Kierowca z tego Focusa się zatrzymał i jeszcze go zwyzywali przechodnie. Nie wysyłam każdego mocnego auta żeby się ścigał nagle na torze, ale w Gdyni jest parę ulic, na których gazu można dodać. Myślenie przede wszystkim!
    PS. pozdrawiam wszystkich co komentują to i zwalają to na kobietę w Toyocie.
    Takim do miasta? Czemu nie! – A1 Quattro z 1 z 333 na kierownicy.
    A1 Quattro z 1 z 333 na kierownicy.
    5 czerwca 2014, 10:46 przez smn4 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Tak wygląda pierwszy autonomiczny samochód Google – Prowadzi się sam, a obsługa sprowadza się do naciśnięcia jednego przycisku. Można nim jeździć po alkoholu, bo nie ma kierownicy, pedałów, ani skrzyni biegów. W środku jest tylko wygodna kanapa i wyświetlacz ciekłokrystaliczny z trasą przejazdu.

Google przypomina, że już od początku projektu jego celem było stworzenie pojazdu całkowicie zwalniającego nas z konieczności prowadzenia. Nie zawsze jest jest to bowiem czynność przyjemna. Takie auto umożliwi m.in. podróż po centrum miasta bez konieczności długiego szukania miejsca parkingowego. Jest to też dobre rozwiązanie dla seniorów, którzy nie są już w stanie prowadzić zwykłego samochodu. Będzie można też wracać w stanie nietrzeźwym, o ile tylko zdołamy do niego wejść.

W najbliższym czasie producent planuje stworzenie stu prototypów i rozpoczęcie kolejnych testów. Na początku z kierowcami testowymi, którzy w razie gdy coś pójdzie nie tak, będą mogli zapanować nad samochodem. Następnie auta mają być testowane w wersji bez kierowcy. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, tak jak przewidzieli to projektanci, w ciągu najbliższych lat możemy spodziewać się wprowadzenia tego typu rozwiązania w samochodach dostępnych komercyjnie.
    Prowadzi się sam, a obsługa sprowadza się do naciśnięcia jednego przycisku. Można nim jeździć po alkoholu, bo nie ma kierownicy, pedałów, ani skrzyni biegów. W środku jest tylko wygodna kanapa i wyświetlacz ciekłokrystaliczny z trasą przejazdu.

    Google przypomina, że już od początku projektu jego celem było stworzenie pojazdu całkowicie zwalniającego nas z konieczności prowadzenia. Nie zawsze jest jest to bowiem czynność przyjemna. Takie auto umożliwi m.in. podróż po centrum miasta bez konieczności długiego szukania miejsca parkingowego. Jest to też dobre rozwiązanie dla seniorów, którzy nie są już w stanie prowadzić zwykłego samochodu. Będzie można też wracać w stanie nietrzeźwym, o ile tylko zdołamy do niego wejść.

    W najbliższym czasie producent planuje stworzenie stu prototypów i rozpoczęcie kolejnych testów. Na początku z kierowcami testowymi, którzy w razie gdy coś pójdzie nie tak, będą mogli zapanować nad samochodem. Następnie auta mają być testowane w wersji bez kierowcy. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, tak jak przewidzieli to projektanci, w ciągu najbliższych lat możemy spodziewać się wprowadzenia tego typu rozwiązania w samochodach dostępnych komercyjnie.
    W Gdańsku ma powstać pierwszy tor wyścigowy z prawdziwego zdarzenia! – Władze Gdańska zapowiadają budowę Centrum Sportów Motorowych i Rekreacji. Ma to być wielka inwestycja, która według pierwszych prognoz pochłonie aż 100 mln Euro.

Inicjatorem powstania kompleksu sportów motorowych jest radny platformy obywatelskiej, Mirosław Zdanowicz. Jako przewodniczący komisji sportu i turystyki od dłuższego czasu zabiegał o stworzenie miejsca, w którym będzie można rozgrywać zawody samochodowe bądź motocyklowe. Nie da się ukryć że Polska do potęg motoryzacyjnych nie należy. Jedyny tor wyścigowy, który znajduje się w Poznaniu, jest już mocno przestarzały i nie spełnia obecnie obowiązujących standardów.

Już za kilka lat ten niekorzystny obraz naszego kraju może się zmienić. Plany przewidują budowę nowoczesnego kompleksu w Gdańsku. W skład ośrodka ma wchodzić tor główny o długości 4335 metrów, trybuny, które będą mogły pomieścić do 60 tys widzów, tor kartingowy, tor motocrossowy i żużlowy. Dodatkowo na terenie centrum ma powstać nowoczesny, 10 piętrowy hotel, centrum handlowe, aleja biznesowa oraz park techniczny. Sam tor główny będzie składał się z 17 zakrętów i 600 metrowej prostej startowej. Projektantem kompleksu jest Herman Tilke, jeden z najbardziej znanych na świecie projektantów torów wyścigowych MotoGP i Formuły 1.

Cały obiekt miałby powstać na terenach, których właścicielem jest miasto Gdańsk. 200 hektarów ziemi pod inwestycje znajduje się w południowo-zachodniej części miasta, przy drodze krajowej S6 i S7. To zaledwie 10 km od centrum miasta i 18 km od lotniska. Pieniądze na budowę kompleksu władze Gdańska planują pozyskać z ministerstwa Sportu i Turystyki oraz od prywatnych inwestorów.

Pierwszym etapem, będzie budowa toru kartingowego. Jego uruchomienie ma odbyć się już w 2017 roku. Kolejnym etapem będzie  stworzenie całej infrastruktury wraz z głównym torem wyścigowym spełniającym prawie wszystkie możliwe standardy, w tym MotoGP i WSBK, DTM poza – Formułą 1. Chociaż jak stwierdził Prezes PZMot Andrzej Witkowski dostosowanie toru do wymagań Formuły 1 nie będzie nastręczać większych problemów.
    Władze Gdańska zapowiadają budowę Centrum Sportów Motorowych i Rekreacji. Ma to być wielka inwestycja, która według pierwszych prognoz pochłonie aż 100 mln Euro.

    Inicjatorem powstania kompleksu sportów motorowych jest radny platformy obywatelskiej, Mirosław Zdanowicz. Jako przewodniczący komisji sportu i turystyki od dłuższego czasu zabiegał o stworzenie miejsca, w którym będzie można rozgrywać zawody samochodowe bądź motocyklowe. Nie da się ukryć że Polska do potęg motoryzacyjnych nie należy. Jedyny tor wyścigowy, który znajduje się w Poznaniu, jest już mocno przestarzały i nie spełnia obecnie obowiązujących standardów.

    Już za kilka lat ten niekorzystny obraz naszego kraju może się zmienić. Plany przewidują budowę nowoczesnego kompleksu w Gdańsku. W skład ośrodka ma wchodzić tor główny o długości 4335 metrów, trybuny, które będą mogły pomieścić do 60 tys widzów, tor kartingowy, tor motocrossowy i żużlowy. Dodatkowo na terenie centrum ma powstać nowoczesny, 10 piętrowy hotel, centrum handlowe, aleja biznesowa oraz park techniczny. Sam tor główny będzie składał się z 17 zakrętów i 600 metrowej prostej startowej. Projektantem kompleksu jest Herman Tilke, jeden z najbardziej znanych na świecie projektantów torów wyścigowych MotoGP i Formuły 1.

    Cały obiekt miałby powstać na terenach, których właścicielem jest miasto Gdańsk. 200 hektarów ziemi pod inwestycje znajduje się w południowo-zachodniej części miasta, przy drodze krajowej S6 i S7. To zaledwie 10 km od centrum miasta i 18 km od lotniska. Pieniądze na budowę kompleksu władze Gdańska planują pozyskać z ministerstwa Sportu i Turystyki oraz od prywatnych inwestorów.

    Pierwszym etapem, będzie budowa toru kartingowego. Jego uruchomienie ma odbyć się już w 2017 roku. Kolejnym etapem będzie stworzenie całej infrastruktury wraz z głównym torem wyścigowym spełniającym prawie wszystkie możliwe standardy, w tym MotoGP i WSBK, DTM poza – Formułą 1. Chociaż jak stwierdził Prezes PZMot Andrzej Witkowski dostosowanie toru do wymagań Formuły 1 nie będzie nastręczać większych problemów.
    Piękny klasyk – Mercedes-Benz 190, rok 1982 z mojego miasta
    Mercedes-Benz 190, rok 1982 z mojego miasta
    10 maja 2014, 12:47 przez KantoS (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Własne