Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 115 takich materiałów
    Z cyklu Zapomniane Koncepty. – Nazwa Mono Posto tej Mazdy oznacza po prostu jedno siedzenie. Jest to model, który nie tylko był pozbawiony fotelu pasażera, ale również drugich drzwi i… połowy kabiny. Kontynuację tej formy mono możemy zobaczyć w tylnej części pojazdu w postaci pojedynczej końcówki układu wydechowego. Koncept otrzymał też pięcioramienne aluminiowe felgi w rozmiarze 18 cali. Jeśli chodzi o wnętrze, to nie zabrakło tu sportowych elementów takich jak lekki fotel Sparco, zegary, czy też kierownica w stylu F1. Oryginalne nadwozie Mono Posto powstało na bazie drugiej generacji popularnej Miaty, a projektanci przy jego tworzeniu zaczerpnęli inspirację z Jaguara D-type i Lotusa 11. Mazda Mono Posto przyciągała uwagę podczas swojej publicznej prezentacji na targach SEMA w 2000 roku. Inżynierowie Mazdy postarali się również o potężniejszą jednostkę napędową. 1,8-litrowy czterocylindrowy silnik otrzymał 190 KM mocy, czyli o 50 KM więcej niż Miata. Powstał tylko jeden egzemplarz tego samochodu.
    Nazwa Mono Posto tej Mazdy oznacza po prostu jedno siedzenie. Jest to model, który nie tylko był pozbawiony fotelu pasażera, ale również drugich drzwi i… połowy kabiny. Kontynuację tej formy mono możemy zobaczyć w tylnej części pojazdu w postaci pojedynczej końcówki układu wydechowego. Koncept otrzymał też pięcioramienne aluminiowe felgi w rozmiarze 18 cali. Jeśli chodzi o wnętrze, to nie zabrakło tu sportowych elementów takich jak lekki fotel Sparco, zegary, czy też kierownica w stylu F1. Oryginalne nadwozie Mono Posto powstało na bazie drugiej generacji popularnej Miaty, a projektanci przy jego tworzeniu zaczerpnęli inspirację z Jaguara D-type i Lotusa 11. Mazda Mono Posto przyciągała uwagę podczas swojej publicznej prezentacji na targach SEMA w 2000 roku. Inżynierowie Mazdy postarali się również o potężniejszą jednostkę napędową. 1,8-litrowy czterocylindrowy silnik otrzymał 190 KM mocy, czyli o 50 KM więcej niż Miata. Powstał tylko jeden egzemplarz tego samochodu.
    21 lipca 2013, 12:20 przez pietras413 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Z cyklu Zapomniane Koncepty – Na salonie samochodowym w Genewie w 1968 roku zaprezentowano koncepcyjny model Ferrari zaprojektowany przez włoskie studio Pininfarina. Dziś przyjrzymy się nieco bliżej Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale. Pojazd powstał jako studium aerodynamiki i przyszłej stylistyki marki Ferrari, jednak dość radykalne podejście do tematu spowodowało, że pojazd nie wszystkim musiał się podobać. Jedno jest natomiast pewne – w 1968 roku prezentowany koncept robił wrażenie.

Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale charakteryzowało się niskim nadwoziem oraz obłą i przeszkloną kopułą pełniącą rolę kabiny pasażerskiej. Przez tylną szybę można było zobaczyć pokaźny silnik konceptu, który umieszczono centralnie. Tuż za nim znalazło się koło zapasowe. Pod względem stylistycznym warto także zwrócić uwagę na aerodynamiczną sylwetkę oraz masywne błotniki przednie. Z przodu na darmo możemy szukać konwencjonalnych reflektorów, gdyż projektanci Pininfariny zdecydowali się na centralnie zamontowany rząd reflektorów. Koncept wyróżniał się z jeszcze jednego powodu – samochód wyposażono w efektowne, otwierane do góry drzwi typu “Gullwing”.

Koncept Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale powstał na bazie Ferrari 330 P4, jednak został wyposażony w 3,0-litrową jednostkę benzynową w układzie V12. Generowała ona około 300 KM, co przy aerodynamicznej sylwetce i niskiej masie samochodu (około 800 kg) pozwalało osiągnąć prędkość maksymalną na poziomie 275 km/h.
    Na salonie samochodowym w Genewie w 1968 roku zaprezentowano koncepcyjny model Ferrari zaprojektowany przez włoskie studio Pininfarina. Dziś przyjrzymy się nieco bliżej Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale. Pojazd powstał jako studium aerodynamiki i przyszłej stylistyki marki Ferrari, jednak dość radykalne podejście do tematu spowodowało, że pojazd nie wszystkim musiał się podobać. Jedno jest natomiast pewne – w 1968 roku prezentowany koncept robił wrażenie.

    Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale charakteryzowało się niskim nadwoziem oraz obłą i przeszkloną kopułą pełniącą rolę kabiny pasażerskiej. Przez tylną szybę można było zobaczyć pokaźny silnik konceptu, który umieszczono centralnie. Tuż za nim znalazło się koło zapasowe. Pod względem stylistycznym warto także zwrócić uwagę na aerodynamiczną sylwetkę oraz masywne błotniki przednie. Z przodu na darmo możemy szukać konwencjonalnych reflektorów, gdyż projektanci Pininfariny zdecydowali się na centralnie zamontowany rząd reflektorów. Koncept wyróżniał się z jeszcze jednego powodu – samochód wyposażono w efektowne, otwierane do góry drzwi typu “Gullwing”.

    Koncept Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale powstał na bazie Ferrari 330 P4, jednak został wyposażony w 3,0-litrową jednostkę benzynową w układzie V12. Generowała ona około 300 KM, co przy aerodynamicznej sylwetce i niskiej masie samochodu (około 800 kg) pozwalało osiągnąć prędkość maksymalną na poziomie 275 km/h.
    21 lipca 2013, 12:11 przez pietras413 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Retro Koncept Mercedesa –
    17 lipca 2013, 20:07 przez patrykk912 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Audi Quattro Spyder – Zapomniany koncept 

W 1991r. we Frankfurcie zostało zaprezentowane Audi Quattro Spyder, które do dziś zachwyca wyglądem.
Quattro Spyder to dwuosobowe coupe z silnikiem umieszczonym centralnie, a mianowicie 2,8l v6. Silnik ten generował 174 KM i 245Nm. Nie są to imponujące wartości, lecz niewielka masa i jej rozkład zapewniały dobre warunki jezdne. Masa pojazdu wynosiła 1100kg. Powstały tylko 2 w pełni działające prototypy.
Produkcja Audi Quattro Spyder nie została wszczęta, choc dostało ono wiele pozytywnych głosów, ale koszty produkcji były zbyt duże.
    Zapomniany koncept

    W 1991r. we Frankfurcie zostało zaprezentowane Audi Quattro Spyder, które do dziś zachwyca wyglądem.
    Quattro Spyder to dwuosobowe coupe z silnikiem umieszczonym centralnie, a mianowicie 2,8l v6. Silnik ten generował 174 KM i 245Nm. Nie są to imponujące wartości, lecz niewielka masa i jej rozkład zapewniały dobre warunki jezdne. Masa pojazdu wynosiła 1100kg. Powstały tylko 2 w pełni działające prototypy.
    Produkcja Audi Quattro Spyder nie została wszczęta, choc dostało ono wiele pozytywnych głosów, ale koszty produkcji były zbyt duże.
    13 lipca 2013, 23:00 przez xXxBlachaxXx (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Mały, ale wariat – Czyli nowy koncept Renault - Twin'Run!
    Czyli nowy koncept Renault - Twin'Run!
    9 czerwca 2013, 19:01 przez xDEMON93x (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Koncept mercedesa(Fela) –
    24 maja 2013, 23:04 przez Baro (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Na początku był koncept New Warsaw (na obrazku) – Potem powstała kolejna chęć odnowienia legendy, a mianowicie Syreny Sport.

Według mnie te koncepty przyjęły by się i weszły do seryjnej produkcji.

Trzymam kciuki za chłopaków, oby spełniło się ich marzenie, o odnowieniu polskiej produkcji samochodów, z resztą nie tylko ich, pewnie każdego polaka.

"Szansa była, jest i będzie!"
    Potem powstała kolejna chęć odnowienia legendy, a mianowicie Syreny Sport.

    Według mnie te koncepty przyjęły by się i weszły do seryjnej produkcji.

    Trzymam kciuki za chłopaków, oby spełniło się ich marzenie, o odnowieniu polskiej produkcji samochodów, z resztą nie tylko ich, pewnie każdego polaka.

    "Szansa była, jest i będzie!"
    19 kwietnia 2013, 15:18 przez Damiannero (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Audi Quattro Koncept na 2013 rok – Pod maską Audi znajdziemy natomiast 2,5-litrową, 5-cylindrową, turbodoładowaną jednostkę benzynową, która generuje 408 KM i 480 Nm momentu obrotowego. Moc ta przekazywana jest na wszystkie 4 koła przy pomocy 6-biegowej przekładnie manualnej. Przekłada się to na bardzo dobre osiągi – pierwsze 100 km/h zobaczymy na prędkościomierzu już po 3,9 sekundy.
    Pod maską Audi znajdziemy natomiast 2,5-litrową, 5-cylindrową, turbodoładowaną jednostkę benzynową, która generuje 408 KM i 480 Nm momentu obrotowego. Moc ta przekazywana jest na wszystkie 4 koła przy pomocy 6-biegowej przekładnie manualnej. Przekłada się to na bardzo dobre osiągi – pierwsze 100 km/h zobaczymy na prędkościomierzu już po 3,9 sekundy.
    25 marca 2013, 22:39 przez narwany94 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Silnik Wankla – Silnik ten został opracowany przez Felixa Wankla w 1954 roku. Silnik ten jest zbudowany z mimośrodowo umieszczonego w eliptycznym cylindrze tłoka w kształcie trójkąta o lekko zaokrąglonych bokach.

W zależności od kąta obrotu tłoka komory cylindra zmieniają kształt i objętość. W czasie jednego obrotu wału, silnik wykonuje 3 cykle pracy. Silnik dwusuwowy wykonuje w czasie jednego obrotu wału jeden cykl pracy, czterosuwowy zaś na jeden cykl pracy potrzebuje dwóch obrotów wału.
 Przeniesienie ruchu tłoka na wał odbywa się przez przekładnię zębatą o zazębieniu wewnętrznym. Przy czym koło zębate większe jest częścią tłoka, a mniejsze częścią wału napędowego.

zalety	              
małe rozmiary	
zwarta konstrukcja	
ogromna moc jednostkowa
równomierna praca
	wady
duże spalanie paliwa
duże spalanie oleju
problemy z uszczelnieniem
słabe materiały konstrukcyjne

Z powodu dużych wad konstrukcyjnych i technologicznych wszelke próby rozpowszechnienia tego silnika kończyły się niepowodzeniem.

Razem z rozwojem techniki firma Mazda wyprodukowała model RX-7 napędzany tym właśnie typem silnika. Obecnie już nieprodukowany model RX-7 zastąpiony został nowszym modelem RX-8, w którym również zastosowano silnik Wankla o nazwie Renesis. Wielokrotnie zdobył nagrody za najlepszy silnik roku.

Obecnie Mazda testuje ten silnik napędzając go... wodorem (RX-8 Hydrogen RE concept car). Będzie to bardzo ciekawy koncept, o ile ujrzy światło dzienne.
    Silnik ten został opracowany przez Felixa Wankla w 1954 roku. Silnik ten jest zbudowany z mimośrodowo umieszczonego w eliptycznym cylindrze tłoka w kształcie trójkąta o lekko zaokrąglonych bokach.

    W zależności od kąta obrotu tłoka komory cylindra zmieniają kształt i objętość. W czasie jednego obrotu wału, silnik wykonuje 3 cykle pracy. Silnik dwusuwowy wykonuje w czasie jednego obrotu wału jeden cykl pracy, czterosuwowy zaś na jeden cykl pracy potrzebuje dwóch obrotów wału.
    Przeniesienie ruchu tłoka na wał odbywa się przez przekładnię zębatą o zazębieniu wewnętrznym. Przy czym koło zębate większe jest częścią tłoka, a mniejsze częścią wału napędowego.

    zalety
    małe rozmiary
    zwarta konstrukcja
    ogromna moc jednostkowa
    równomierna praca
    wady
    duże spalanie paliwa
    duże spalanie oleju
    problemy z uszczelnieniem
    słabe materiały konstrukcyjne

    Z powodu dużych wad konstrukcyjnych i technologicznych wszelke próby rozpowszechnienia tego silnika kończyły się niepowodzeniem.

    Razem z rozwojem techniki firma Mazda wyprodukowała model RX-7 napędzany tym właśnie typem silnika. Obecnie już nieprodukowany model RX-7 zastąpiony został nowszym modelem RX-8, w którym również zastosowano silnik Wankla o nazwie Renesis. Wielokrotnie zdobył nagrody za najlepszy silnik roku.

    Obecnie Mazda testuje ten silnik napędzając go... wodorem (RX-8 Hydrogen RE concept car). Będzie to bardzo ciekawy koncept, o ile ujrzy światło dzienne.
    13 marca 2013, 19:18 przez kubek_GTI (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Toyota MR2 AW11 (1984-1989r.) – Historia MR2 z pierwszej generacji sięga 1976 roku. Wtedy padł pomysł wyprodukowania niewielkiego, ekonomicznego i sportowego samochodu, dającego "radość z jazdy", jednak nie była jeszcze znana ostateczna konfiguracja silnika i napędu, w dodatku prace spowalniał kryzys paliwowy i wzrastające ceny paliw.
Konkretne prace zaczęły się w 1979 roku, natomiast w 1981 roku pojawiła się pierwsza zapowiedź MR2, a mianowicie prototyp SA-X, który posiadał silnik (centralnie) i napęd (RWD) w miejscu, w którym pozostały do zakończenia produkcji wszystkich generacji. Zaczęły się testy na torach wyścigowych itp. W 1983 roku, na targach Japan Motor Show, zaprezentowany został koncept SV-3. Samochód spotkał się z dużym zainteresowaniem, pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne.
Ostatecznie, wersja produkcyjna otrzymała nazwę MR2, w topowej wersji posiadała wolnossący silnik 1.6L 130 KM 149 Nm (znany też np. z modeli Levin / Trueno AE86) i masę 950 kg, sprzedaż została zaplanowana na połowę 1984 roku na rynek japoński (1985 r. dla reszty świata). Był to pierwszy seryjne produkowany, japoński samochód z centralnie umieszczonym silnikiem. W 1986 r. do gamy silników dołączyła doładowana (sprężarka rootsa) wersja 1.6L, która miała 145 KM i 186 Nm.
    Historia MR2 z pierwszej generacji sięga 1976 roku. Wtedy padł pomysł wyprodukowania niewielkiego, ekonomicznego i sportowego samochodu, dającego "radość z jazdy", jednak nie była jeszcze znana ostateczna konfiguracja silnika i napędu, w dodatku prace spowalniał kryzys paliwowy i wzrastające ceny paliw.
    Konkretne prace zaczęły się w 1979 roku, natomiast w 1981 roku pojawiła się pierwsza zapowiedź MR2, a mianowicie prototyp SA-X, który posiadał silnik (centralnie) i napęd (RWD) w miejscu, w którym pozostały do zakończenia produkcji wszystkich generacji. Zaczęły się testy na torach wyścigowych itp. W 1983 roku, na targach Japan Motor Show, zaprezentowany został koncept SV-3. Samochód spotkał się z dużym zainteresowaniem, pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne.
    Ostatecznie, wersja produkcyjna otrzymała nazwę MR2, w topowej wersji posiadała wolnossący silnik 1.6L 130 KM 149 Nm (znany też np. z modeli Levin / Trueno AE86) i masę 950 kg, sprzedaż została zaplanowana na połowę 1984 roku na rynek japoński (1985 r. dla reszty świata). Był to pierwszy seryjne produkowany, japoński samochód z centralnie umieszczonym silnikiem. W 1986 r. do gamy silników dołączyła doładowana (sprężarka rootsa) wersja 1.6L, która miała 145 KM i 186 Nm.