Szukaj
Znalazłem 115 takich materiałów
Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale charakteryzowało się niskim nadwoziem oraz obłą i przeszkloną kopułą pełniącą rolę kabiny pasażerskiej. Przez tylną szybę można było zobaczyć pokaźny silnik konceptu, który umieszczono centralnie. Tuż za nim znalazło się koło zapasowe. Pod względem stylistycznym warto także zwrócić uwagę na aerodynamiczną sylwetkę oraz masywne błotniki przednie. Z przodu na darmo możemy szukać konwencjonalnych reflektorów, gdyż projektanci Pininfariny zdecydowali się na centralnie zamontowany rząd reflektorów. Koncept wyróżniał się z jeszcze jednego powodu – samochód wyposażono w efektowne, otwierane do góry drzwi typu “Gullwing”.
Koncept Ferrari 250 P5 Berlinetta Speciale powstał na bazie Ferrari 330 P4, jednak został wyposażony w 3,0-litrową jednostkę benzynową w układzie V12. Generowała ona około 300 KM, co przy aerodynamicznej sylwetce i niskiej masie samochodu (około 800 kg) pozwalało osiągnąć prędkość maksymalną na poziomie 275 km/h.
W 1991r. we Frankfurcie zostało zaprezentowane Audi Quattro Spyder, które do dziś zachwyca wyglądem.
Quattro Spyder to dwuosobowe coupe z silnikiem umieszczonym centralnie, a mianowicie 2,8l v6. Silnik ten generował 174 KM i 245Nm. Nie są to imponujące wartości, lecz niewielka masa i jej rozkład zapewniały dobre warunki jezdne. Masa pojazdu wynosiła 1100kg. Powstały tylko 2 w pełni działające prototypy.
Produkcja Audi Quattro Spyder nie została wszczęta, choc dostało ono wiele pozytywnych głosów, ale koszty produkcji były zbyt duże.
Według mnie te koncepty przyjęły by się i weszły do seryjnej produkcji.
Trzymam kciuki za chłopaków, oby spełniło się ich marzenie, o odnowieniu polskiej produkcji samochodów, z resztą nie tylko ich, pewnie każdego polaka.
"Szansa była, jest i będzie!"
W zależności od kąta obrotu tłoka komory cylindra zmieniają kształt i objętość. W czasie jednego obrotu wału, silnik wykonuje 3 cykle pracy. Silnik dwusuwowy wykonuje w czasie jednego obrotu wału jeden cykl pracy, czterosuwowy zaś na jeden cykl pracy potrzebuje dwóch obrotów wału.
Przeniesienie ruchu tłoka na wał odbywa się przez przekładnię zębatą o zazębieniu wewnętrznym. Przy czym koło zębate większe jest częścią tłoka, a mniejsze częścią wału napędowego.
zalety
małe rozmiary
zwarta konstrukcja
ogromna moc jednostkowa
równomierna praca
wady
duże spalanie paliwa
duże spalanie oleju
problemy z uszczelnieniem
słabe materiały konstrukcyjne
Z powodu dużych wad konstrukcyjnych i technologicznych wszelke próby rozpowszechnienia tego silnika kończyły się niepowodzeniem.
Razem z rozwojem techniki firma Mazda wyprodukowała model RX-7 napędzany tym właśnie typem silnika. Obecnie już nieprodukowany model RX-7 zastąpiony został nowszym modelem RX-8, w którym również zastosowano silnik Wankla o nazwie Renesis. Wielokrotnie zdobył nagrody za najlepszy silnik roku.
Obecnie Mazda testuje ten silnik napędzając go... wodorem (RX-8 Hydrogen RE concept car). Będzie to bardzo ciekawy koncept, o ile ujrzy światło dzienne.
Konkretne prace zaczęły się w 1979 roku, natomiast w 1981 roku pojawiła się pierwsza zapowiedź MR2, a mianowicie prototyp SA-X, który posiadał silnik (centralnie) i napęd (RWD) w miejscu, w którym pozostały do zakończenia produkcji wszystkich generacji. Zaczęły się testy na torach wyścigowych itp. W 1983 roku, na targach Japan Motor Show, zaprezentowany został koncept SV-3. Samochód spotkał się z dużym zainteresowaniem, pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne.
Ostatecznie, wersja produkcyjna otrzymała nazwę MR2, w topowej wersji posiadała wolnossący silnik 1.6L 130 KM 149 Nm (znany też np. z modeli Levin / Trueno AE86) i masę 950 kg, sprzedaż została zaplanowana na połowę 1984 roku na rynek japoński (1985 r. dla reszty świata). Był to pierwszy seryjne produkowany, japoński samochód z centralnie umieszczonym silnikiem. W 1986 r. do gamy silników dołączyła doładowana (sprężarka rootsa) wersja 1.6L, która miała 145 KM i 186 Nm.