Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 131 takich materiałów
    Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z komendy miejskiej w trakcie pełnionej służby zauważyli pojazd, który poruszał się z nadmierną prędkością. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna zignorował sygnały dawane przez policjantów i zaczął uciekać ulicami Wrocławia samochodem, ponadto nie stosował się do wydawanych poleceń. Po zatrzymaniu okazało się, że 40-latek nie ma uprawień do kierowania pojazdami, a jakby tego było mało, był nietrzeźwy... Podejrzanemu może teraz grozić kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
    23 marca 2024, 14:22 przez ~hokkaido | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    STOP PIRAT

    W Wojsce (woj. śląskie) pijany 37-letni traktorzysta jadąc ciągnikiem z bronami, uderzył w dwa zaparkowane samochody, za którymi stała kobieta. Mężczyzna jechał ze swoim 13-letnim synem. Kierujący z miejsca zdarzenia odjechał do domu. Policja już go schwytała – i jak się okazało, facet ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz sprawą nieodpowiedzialnego kierującego, który niemal doprowadził do tragedii na drodze, zajmie się prokurator i sąd. Zgodnie z kodeksem karnym za jazdę w stanie nietrzeźwości grozić mu może wysoka grzywna i kara więzienia nawet do 3 lat, natomiast w przypadku złamania sądowego zakazu kara ta jest wyższa, bo wynosi do 5 lat więzienia.

    12 marca 2024, 21:59 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Ulicami Wrocławia jechał motocykl, a za jego kierownicą siedział nastolatek. Uwagę przejeżdżającego patrolu wrocławskiej drogówki zwrócił mężczyzna bardzo młodym wyglądem. Kontrola drogowa jak każda inna, nie do końca… W trakcie prowadzonych czynności wyszło bowiem na jaw, że 17-latek prowadził vespę o pojemności 125 cm³ nie mając do tego wymaganych uprawnień. Tzn. miał przedmiot przypominający ukraińskie prawo jazdy, które jak się okazało kupił za około 2 tys. zł.

    Stojący przed zaparkowanym motocyklem mężczyzny przed którym policjant trzyma przedmiot przypominający prawo jazdy.
    Patrolując ulice Wrocławia policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na kierującego motocyklem. To właśnie bardzo młody wygląd mężczyzny zadecydował o zatrzymaniu go do kontroli drogowej.

    Co prawda funkcjonariusze nie mieli zarzutów co do samego pojazdu, którym okazała się vespa o pojemności 125 cm³… zarzuty pojawiły się dopiero po sprawdzeniu 17-letniego kierującego.

    Gdy mundurowi wpisali dane młodego mężczyzny do policyjnej bazy danych szybko wyszło na jaw, że nastolatek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a okazane przez niego prawo jazdy już na pierwszy rzut oka odbiegało wyglądem od oryginału.

    Doświadczeni policjanci zauważyli, że blankiet nie posiada części zabezpieczeń wymaganych dla tego typu dokumentu, a sam kierujący przyznał się, że "dokument", który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, co do jego autentyczności, kupił za około 2 tys. złotych za naszą wschodnią granicą.

    Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Przypomnijmy, że za posługiwanie się podrobionym prawem jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

    mł. asp. Rafał Jarząb

    Żródło: KMP Wrocław
    8 lutego 2024, 23:47 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Pod koniec 2023 roku krapkowiccy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących kradzieży kabli z zakładów i firm na terenie powiatu. Wyjaśnieniem tych spraw i ustaleniem osób odpowiedzialnych zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze zbierali i łączyli ze sobą wszelkie informacje oraz ślady, które mogły doprowadzić ich na trop przestępców. Gdy w styczniu 2024 roku miała miejsce kolejna kradzież, policjanci wiedzieli już znacznie więcej. Dodatkowe ślady i dowody pozostawione na miejscu przestępstwa pozwoliły na wytypowanie podejrzewanych mężczyzn.

    Praca kryminalnych przyniosła efekty. Policjanci ustalili, że związek z tym zdarzeniem miało dwóch mieszkańców Gogolina. Gdy śledczy dowiedzieli się, że mogą oni właśnie przewozić skradziony towar, natychmiast ruszyli, aby zatrzymać ich z dowodem świadczącym o przestępstwie. Mężczyźni w wieku 42 i 46-lat zostali zatrzymani podczas przemieszczania się przywłaszczonym wcześniej autem. Jakby tego było mało, kierujący nim 46-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy.

    Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 42-latkowi 11 zarzutów, m.in. kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Mężczyzna w swoim mieszkaniu miał prawie 10 gramów amfetaminy. Grozi mu do 10 lat więzienia. 46-letni mieszkaniec Gogolina usłyszał 9 zarzutów. Będzie musiał się liczyć z wyższą karą, ponieważ będzie odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy. W jego przypadku kara może wynieść nawet 15 lat pozbawienia wolności.

    Straty wszystkich poszkodowanych przestępczym procederem kradzieży i włamań wyniosły blisko 90 tysięcy złotych. Sprawa na charakter rozwojowy. Policjanci sprowadzają, czy mężczyźni mają na swoim koncie więcej przestępstw.

    Źródło: KWP Opole
    7 lutego 2024, 23:55 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Dzielnicowa z Komisariatu Policji w Nowej Rudzie, starszy sierżant Sylwia Ratowicz, pokazała, że nawet na urlopie myśli o bezpieczeństwie innych i reaguje na łamanie prawa. Dowodem na to jest jej działanie, które finalnie pozwoliło wyeliminować z ruchu nietrzeźwą kierującą stanowiącą zagrożenie dla siebie i innych użytkowników dróg. 52-latka, która zdecydowała się wsiąść za kierownicę auta po spożyciu znacznych ilości alkoholu, kilkukrotnie niemal doprowadziła do czołowego zderzenia z innymi pojazdami. Jak się okazało, skrajnie nieodpowiedzialna kierująca w organizmie miała aż 2,7 promila alkoholu! Za jazdę w takim stanie grozi jej teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności i długoletni zakaz prowadzenia pojazdów.

    Pamiętajmy!
    Nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, czyli również dla nas i naszych bliskich. Dlatego zawsze reagujmy, gdy widzimy kogoś, kto wsiada za kierownicę po alkoholu. Policjanci natychmiast sprawdzą każdy taki sygnał.

    Źródło: KPP w Kłodzku
    27 stycznia 2024, 23:57 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    25 czerwca jadąc prawidłowo DK 92 w kierunku Konina, brałem udział w wypadku spowodowanym przez motocyklistę. Kierowca motocykla (jadący z pasażerką) wymusił pierwszeństwo i wjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadące prawidłowo Audi. Po zderzeniu, dostaliśmy rykoszetem odbitym motocyklem. Co ciekawe, ludzie którzy podbiegli do niego po wypadku zwracali mu uwagę, że chwilę wcześniej jechał jak wariat. Sam sprawca zaraz po wypadku zamiast na pogotowie czy 112 żądał telefonu... do swojego taty.

    Pewnie myślisz, że to zdarzenie jakich pełno na drogach i nie ma w tym nic wyjątkowego. Pozwól w takim razie, że opowiem drugą część historii.

    Motocyklista od razu zaczął się wypierać swojej winy, twierdząc, że wjechał na DK prawidłowo, a to Audi go staranowało. Zatrudnił też adwokata. Jednak nie wiedzieli o tym, że mam całe zdarzenie nagrane na kamerce.

    Dopiero gdy policja pokazała obrońcy nagranie, poddał się dobrowolnie karze. I tu przechodzimy do następnej sprawy - kary jaka została zasądzona dla sprawcy. Przypomnę - w wypadku brało udział 2 samochody i motocykl, 5 osób poszkodowanych, w tym małe dziecko, jedna osoba ciężko zraniona. Dodatkowo wypieranie się winy przez 2 miesiące. Kara proponowana przez prokuraturę: 2 tysiące zł i rok zakazu prowadzenia motocykli...

    Co ciekawe, zgłaszałem się jako oskarżyciel posiłkowy do sprawy, chcąc doprowadzić do ukarania człowieka i tu niestety miała miejsce kolejna część szopki. Sąd Rejonowy w Słupcy w listopadzie zdecydował się włączyć mnie jako oskarżyciela posiłkowego, po czym w styczniu na rozprawie... odrzucił mój wniosek. Mogłem tylko patrzeć jak wydają rażąco niski wyrok.

    Chciałbym nagłośnić sprawę oraz ostrzec innych, którzy mogą znaleźć się w podobnej sytuacji. Żeby wiedzieli, że nie można w Polsce liczyć na żadne organy ścigania
    19 stycznia 2024, 0:55 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Sądy plują nam w twarz...
    Bandyta drogowy olał policję i sąd, naraził ludzi na utratę życia lub zdrowia a jedyną karą jaką otrzymał jest śmieszna nagana. Za organizację tej szopki zapłaciliśmy my, obywatele.
    7 listopada 2023, 23:33 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W ubiegły wtorek (17.10.2023) policjanci dzierżoniowskiej drogówki pełniący służbę nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem, zatrzymali się przed przejściem, aby przepuścić pieszego. Wówczas drugim pasem ominął ich volkswagen. Funkcjonariusze ruszyli za odjeżdżającym samochodem, a następnie za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydali polecenie do zatrzymania. Siedzący za kierownicą tego pojazdu mężczyzna nie zastosował się jednak do niego i podjął próbę ucieczki, w trakcie której dopuścił się szeregu wykroczeń w ruchu drogowym.

    W pewnym momencie kierujący volkswagenem zatrzymał się, opuścił pojazd, pozostawiając w aucie 9-letniego syna i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 31-latek, który na stałe przebywa poza granicami kraju. Sprawdzenia w policyjnych bazach danych, sprawdzenie zawartości odzieży i kontrola samochodu wyjaśniły, nieodpowiedzialne zachowanie. Mężczyzna był poszukiwany listami gończymi przez sądy w Legnicy i Kłodzku celem doprowadzenia do odbycia kar pozbawienia wolności. Ponadto w trakcie przeszukania u zatrzymanego ujawniono marihuanę. Kontrola dokumentów wykazała również, że nie miał on uprawnień do kierowania pojazdem.

    Pobyt w zakładzie karnym może się mężczyźnie przedłużyć, gdyż niezatrzymanie do kontroli zagrożone jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za posiadanie narkotyków można spędzić za kratami nawet 3 lata. Dodatkowo mężczyzna będzie musiał odpowiedzieć za szereg wykroczeń popełnionych w ruchu drogowym.

    Źródło: KWP Wrocław
    20 października 2023, 18:22 przez ~pepik | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    STOP PIRAT