Szukaj
Znalazłem 132 takie materiały
Okolice szkoły podstawowej, poranek. Rodzic zatrzymuje się na pasach i wysadza dziecko, które nie oglądając się w prawo wbiegło wprost pod samochód.
Jakimś cudem zostaje tylko zahaczone lusterkiem, które się urywa. Dziewczynka jest tylko poobijana i ma uszkodzoną (pękniętą lub zbitą) rękę. Gdyby wybiegła pół sekundy wcześniej skutki mogłyby być tragiczne. Jeśli już tak strasznie się spieszymy rano to wysadzajmy dziecko przed pasami i niech przechodzi przed naszym samochodem po pasach.
Ku przestrodze na zakończenie szkoły, dla nauki przed nowym rokiem szkolnym. "
Chodzi o to że na tej drodze jest bardzo dużo dzieci ale kierowcy nie mają wyobraźni. Dzisiaj składam zawiadomienie na komendę policji w Lęborku.
Okazuje się ze funkcjonariusz policji w Lęborku nie przyjmie zawiadomienia oraz powiedział mi że sam by się nie zatrzymał.
Uznał że robiłem filmik terenu a nie że chciałem przejść przez przejście. Zapytałem czy szuka teraz kruczków prawnych. To jest Absurd jakiś tej komendy. Gdyby nawet tak myśląc po obejrzeniu filmiku. Nie można stwierdzić że coś nagrywałem ponieważ telefon trzymałem w prawej ręce i podniosłem go po przejeździe pojazdu z lewej strony. Kierujący pojazdem nie patrzy przecież na to co ludzie robią tylko powinien zachować ostrożność na drodze i widząc pieszych się zatrzymać. Jest absurd to że ze dziecko stojąc obok rowerku tez nie zostało przepuszczone... Ponieważ Policja nic nie widzi. Zapytałem funkcjonariusza policji czy trzeba poczekać aż wydarzy się tragedia, odpowiedział pytaniem Ile pan tu mieszka a ja odpowiedziałem ze 6 miesięcy odpowiedział ze ja mieszkam całe życie i wypadku nie było. Trzeba poczekać aż wydarzy się tragedia na tej drodze. Policja bardzo pomocna. Można naprawdę być wkurzonym po takiej wizycie na policji w Lęborku.
Wychodząc z komendy w Lęborku powiedziałem ze nie zostawię tego w taki sposób. Kierowcy nie zatrzymali się, perfidnie mieli to gdzieś. A nasza polska Policja nic z tym nie zrobi bo nie widzi problemu.
Źródło: KMP Radom
08.04.2023 Reda Gdańska
1. Wtargnięcie na jezdnie - słuchawki w uszach
2. Szedł wprost pod samochód - wpatrzony w telefon, słuchawki na uszach
3. Kaptur na głowie i przebieganie przez jezdnie
"Cała rodzina jest zdrowa. Żona długo dochodziła do siebie i do dnia dzisiejszego ma problemy z prawą nogą....chodzi samodzielnie. Ale tydzień temu zaczęła boleć nogą po niewielkiej aktywności fizycznej. Teraz już mam całkowitą pewność że będzie czuć ten wypadek przez całe życie."
Pan Mikołaj zwrócił uwagę na fotelik w którym jechała córka. I zachęca do zwracania szczególnej uwagi na to wyposażenie auta gdy przewozimy w nim dziecko(wtedy 2 letnią córkę).
Stad też kontynuacja historii, która spotkała Pana Mikołaja i jego rodzinę.
"Fotelik zdał egzamin 100% i uważam że był najlepsza konstrukcją całego auta
Mimo to siły były potężne. Mam nadzieję, że to (publikacja materiału) uchroni innych uczestników ruchu przed podobnymi sytuacjami... W całym tym wariactwie ani ja ani moja rodzina nie widziała sprawczyni i nigdy się nie kontaktowaliśmy...wyrok był śmiesznie pobłażliwy dla sprawczyni wypadku"
Kierowca Volkswagena wyprzedza pojazd, którym jedzie autor nagrania i niemal wjeżdża w chłopca.
Ten w ostatniej chwili ucieka z przejścia dla pieszych
Wrocław 11.10.2022