Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 44 takie materiały
    1971 Chevrolet Caprice –
    16 października 2022, 19:38 przez AwokadoOo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    1996 Chevrolet Impala SS – Siódma generacja Impali został zaprezentowana po raz pierwszy w 1994 roku i produkowana była do 1996. Impala powróciła na rynek po 9-letniej przerwie w znacznie zmarginalizowanej roli niż dotychczas. Samochód był oferowany jedynie w niskonakładowym sportowym wariancie oznaczonym nazwą SS, stanowiąc uzupełnienie oferty równolegle oferowanego, bardziej luksusowego Caprice. Oferowana jedynie w trzech barwach nadwozia, Impala siódmej generacji wyróżniała się typowym dla Chevroletów z połowy lat 90. wieku krągłymi proporcjami nadwozia, zyskując nisko osadzone, podłużne reflektory, a także owalne lampy tylne i dużą powierzchnię przeszkolną. Impala posiada silnik V8 o pojemności 5,7 l, który wytwarzał moc 260 KM. Samochód osiąga prędkość maksymalną 229 km/h, a przyspieszenie 0-60 mili trwa 7 sekund.
    Siódma generacja Impali został zaprezentowana po raz pierwszy w 1994 roku i produkowana była do 1996. Impala powróciła na rynek po 9-letniej przerwie w znacznie zmarginalizowanej roli niż dotychczas. Samochód był oferowany jedynie w niskonakładowym sportowym wariancie oznaczonym nazwą SS, stanowiąc uzupełnienie oferty równolegle oferowanego, bardziej luksusowego Caprice. Oferowana jedynie w trzech barwach nadwozia, Impala siódmej generacji wyróżniała się typowym dla Chevroletów z połowy lat 90. wieku krągłymi proporcjami nadwozia, zyskując nisko osadzone, podłużne reflektory, a także owalne lampy tylne i dużą powierzchnię przeszkolną. Impala posiada silnik V8 o pojemności 5,7 l, który wytwarzał moc 260 KM. Samochód osiąga prędkość maksymalną 229 km/h, a przyspieszenie 0-60 mili trwa 7 sekund.
    11 kwietnia 2021, 17:12 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Czwarta generacja Chevroleta Caprice.
    4 października 2020, 17:06 przez kjkibi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj