Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 722 takie materiały
    Dnia 13 kwietnia szukając miejsca parkingowego w Katowicach spotkało mnie nieszczęście. Potrąciłem czworo ludzi na pasach tak mocno, że „wymagali hospitalizacji”... Na nagraniu widać z jakim impetem "wjeżdżam jednej osobie na stopę, drugą uderzyłem w kolano". Dwie starsze panie twierdzą, że ich nie uderzyłem, ale musiały odskoczyć i teraz ich kostka boli. Efekt? Po 74minutach czekania na policję starsze panie zapomniały którą boli która noga.
    Dwa razy źle osądziłem, że samochód przede mną wyjedzie. Wjechałem na pasy. Przez to prawnie jest to potrącenie pieszego na przejściu na dla pieszych. Nie będę się wykręcał, zj@$łem... Ale czy utrata prawa jazdy jest adekwatną karą?

    Przy policji czworo "poszkodowanych" zarzucało mi, że chciałem uciec z miejsca zdarzenia. Według ich zeznań chciałem uciekać, ale stanęli przed maską, żeby mi uniemożliwić ucieczkę. Czworo wk#*^^ionych ludzi napierdziela po samochodzie. Jeden z nich chce wyrwać lusterko. Na tym etapie "poszkodowani" twierdzą, że chciałem ich drugi raz przejechać: wyłączyłem samochód i zostawiłem go na jedynce (na biegu). Z@$rany ze strachu i całą sytuacją odpaliłem samochód nie wciskając sprzęgła zamiast go wycofać od razu po zdarzeniu. Tu się zaczęło, że chciałem ich potrącić...

    Policjanci byli dla mnie bardzo wyrozumiali.... Pani wzięła mnie na bok i powiedziała, że nawet by mi tych … punktów nie dała.

    Nie jestem konfliktową osobą. Chciałem się przez te 74minuty do przyjazdu policji dogadać z tymi ludźmi. Ale państwo nalegali, żebym dostał wysoki mandat. Temat bym najchętniej odpuścił(uszkodzonego lusterka), ale z drugiej strony... Niech ta osoba też poniesie jakiejś konsekwencje. Poprosiłem panią policjantkę, żeby zanotowała uszkodzenie lusterka i dała mi numer sprawy.

    Niestety. Autor otrzymał mandat 2500zł i 15 pkt. Posiadał na swoim koncie 3 i 7 pkt.
    Wykroczenie za 3 pkt. popełnił 30.03.2023 ale pech chciał, że opłacił je na poczcie dopiero 14.03.2024 (screen daty na nagraniu). I właśnie otrzymał decyzje i cofnięciu uprawnień za przekroczenie 24 pkt.

    Czy system punktów jest sprawiedliwy?
    Jak oceniacie całą sytuację?

    13.04.2024 Katowice
    23 kwietnia 2024, 20:29 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Masowa jazda na czerwonym. 15 punktów na konto każdego kierowcy...
    Ale czy to jedyny problem na tym nagraniu?
    2.04.2024 DW756
    21 kwietnia 2024, 23:01 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Rowerzysta z telefonem jak widać na nagraniu porusza się ruchliwą jezdnia. Już w pierwszych ujęciach nagrania widać, że najprawdopodobniej próbuje wybrać numer do kogoś. Gdy rozpędził się z górki jechał pod prąd i aby uniknąć uderzenia w samochód zahamował tak gwałtownie że przeleciał przez kierownicę.
    15.03.2024 Choszczno
    20 marca 2024, 23:45 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Natychmiastowa reakcja policji na wykroczenie kierującego Volkswagenem.
    Jak widać pośpiech nie popłaca - przejazd na czerwonym świetle wiąże się z mandatem w wysokości 500 zł i 15 punktów karnych.

    Lokalizacja: Warszawa, Wisłostrada
    29 lutego 2024, 22:26 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nagranie wraz z opisem(cześć wycięte tutaj przez STOP CHAM) trafiło na Policję, autor został przesłuchany i sprawa miała trafić do sądu, ale o ew. finalne sprawy do dziś nie posiada więcej informacji.

    "Chciałbym przesłać wyczyny furiata drogowego, który w zemście za to, że nie zdążył się wcisnąć z pasa włączającego przede mnie, robił wiele, by spowodować wypadek. Zaznaczę że jechałem samochodem dostawczym Ford Transit. Na samochodzie miałem paletę ładunku... W wyniku zmuszania mnie do hamowania, wiele paczek mi się niestety rozwaliło.
    20 kwietnia około godziny 8:45. Ruszałem za innymi autami ze świateł skręcając w lewo z ul. Przyczółkowej od strony Konstancina (przy sklepie BRICOMAN) na S2, czyli południową obwodnicę W-wy w kierunku tunelu w stronę Łodzi. Rozpędzałem się prawym pasem za srebrnym VW, który bez problemu wjechał wcześniej przede mnie mając swobodnie miejsce. Ja z racji ciężaru, nie jestem w stanie tak szybko przyspieszać. Z pasa włączającego jeszcze chciał koniecznie wepchnąć się VW... Zaczął w pewnym momencie na mnie trąbić, więc lekko przyhamowałem, ale nie było już miejsca. Oczekiwał chyba, że zahamuje i go wpuszczę. I od tego się zaczęło. Nie było z mojej strony złośliwości, bo patrzyłem przed siebie a nie w lusterko wsteczne. Wyskoczył nagle. Jechałem dalej, zmieniłem pas na lewy i bandyta drogowy zaczął swoje manewry. Wjechał przede mnie i zaczął wielokrotnie mocno dohamowywać. Widząc, co się święci, robiłem co mogłem, żeby zrobić dystans, ALE za mną też były samochody, które mogły uderzyć we mnie. W 15 sekundzie widać, jak odskoczyłem, żeby uniknąć uderzenia. Całe szczęście że na środkowym pasie nie było nikogo, ale jadące za mną samochody zaczęły mrugać światłami. Zjechałem na środkowy pas przed tunelem, mając nadzieję, że bandyta odjedzie (prowadził jakiś młody mężczyzna około 25 lat z pasażerem)Ale nie odpuszczał i nadal atakował. Skorzystałem więc z okazji, że jechał żółty, dostawczy Mercedes. Postanowiłem się do niego „przykleić”, żeby VW nie miał możliwości znowu wjechać przede mnie. Jechałem za nim do tunelu (ucięliśmy tę część nagrania, bo już w tunelu jechał obok nas i robił nam zdjęcia telefonem). Uśmiechnęliśmy się i pomachaliśmy ładnie : ) Mieliśmy nadzieję, że ten człowiek odpuści, bo jechałem z synem. Ale w pewnym momencie przyspieszył i w 26 sekundzie znowu próbował nas zepchnąć, po czym pojechał dalej przed żółtego Mercedesa. Jechaliśmy tak jakiś czas, mając nadzieję, że pojechał. Zmieniliśmy pas na prawy pod koniec tunelu, ale bandyta czekał na nas, co widać w 35 sekundzie. Znowu zajechał nam drogę. Nie dawaliśmy żadnych sygnałów, nie świeciliśmy światłami, żeby go nie prowokować. W końcu kawałek dalej jak był korek z powodu wypadku ja zwolniłem, a on pojechał w prawo. Jak to zrobił, widać na filmie. Nie mnie oceniać wyczyny takich ludzi, ale gdyby to ode mnie zależało, odebrałbym mu prawo jazdy. Tacy ludzie nie powinni wsiadać za kierownice. A nie powiem – czuł się bardzo pewnie. Gdyby nie duży ruch i miejsce, to kto wie – mógłby nas zatrzymać i w gorszy sposób wyładować swoje frustracje."

    "Przesłałem ten film na Policję już sporo czasu temu.
    Byłem wzywany chwilę później na zeznania. Powiedziano mi, że nie będą nakładać mandatu tylko od razu skierują sprawę do sądu. Jest ciekaw, czy faktycznie sprawa tam trafiła, bo jest kompletna cisza w tej sprawie."

    20.04.2023 Droga S2 - obwodnica Warszawy
    26 lutego 2024, 20:34 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    20.02.2024 po godzinie 15 dziewczyna wracała z pracy do domu. Ruszając na zielonym ze skrzyżowania dziecko wybiegło prosto pod jej koła mając czerwone światło... Warunki pogodowe nie sprzyjały i prędkość też nie była duża (około 30-40kmh). Gdyby nie refleks i szybki bieg dziecka mogłoby dojść do tragedii. Proszę o wstawienie filmu, żeby oglądający rodzice mogli edukować swoje pociechy w przyszłości.
    20.02.2024 Pabianice
    23 lutego 2024, 23:43 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Wezwałem policję. Jechałem jako pasażer i jechaliśmy za nim jakieś pół godziny. Przejechał w ten sposób kilkadziesiąt kilometrów. Jak wreszcie pojawiła się policja, to wskazaliśmy im pojazd.
    Ściągnęli go na najbliższym zjeździe i Ku naszemu zdziwieniu, zamiast natychmiast go zatrzymać i sprawdzić, jechali dość daleko, żeby zatrzymać się w "bezpiecznym miejscu".
    Na filmie widać jak, nawet jadąc z policją kierowca Tipo się mota i wykonuje dziwne manewry. Na jednym z rond zatrzymał się, wtedy wyskoczyłem i zabrałem mu klucz ze stacyjki. W aucie na fotelu pasażera siedziała mała dziewczynka - ok 3-4 lata. Policjanci podeszli, zabrali kierowcę i dziecko do radiowozu. Po kilku minutach kierowca z dzieckiem opuścili radiowóz, wsiedli do swojego Tipo i ruszyli za policją. My pojechaliśmy w swoją stronę. Funkcjonariusze nic od nas nie chcieli.
    Podczas tego zatrzymania mieli nawet do mnie pretensje, mówiąc "niech Pan zobaczy, co Pan zrobił", a chodziło o to, że dziewczynka się rozpłakała... Niestety, mieliśmy dzisiaj długą trasę i filmy z rana nadpisały się w rejestratorze.
    15.02.2024 Autostrada A1 - (zjazd na Woźniki)
    16 lutego 2024, 18:54 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj