Na ten pojedynek wielu fanów niemieckiej motoryzacji czekało od dawna. Nie chodzi tutaj o zmierzenie się z Teslą czy próbę porównania luksusowej limuzyny od BMW z tańszymi autami. Część osób miewa spory dylemat, który samochód wybrać myśląc o praktycznym kombi ze sportowym pazurem. Do niedawna sporą przewagę w tym segmencie posiadało Audi RS6, tym razem na rynku jednak pojawił się na prawdę godny rywal. Oba te samochody posiadają silnik o pojemności 4 litrów V8 z dwoma turbosprężarkami. Mogą się również pochwalić podobną mocą 605 KM w Audi kontra 612 w Mercedesie. Na korzyść Mercedesa przemawia bardziej charakterystyczny dźwięk, a także możliwość przekazania 100% mocy na tylne koła. Łatwy pojedynek to nie będzie, a czy Wy macie już swojego faworyta?
Tym razem do pojedynku stają takie samochody jak: Ferrari 488 GTB, Porsche 911 Turbo S, Chevrolet Camaro ZL1 1LE, Porsche 718 Cayman S, Lexus LC 500, Mercedes-AMG GT R, Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio, Chevrolet Corvette Grand Sport, Aston Martin DB11, Nissan GT-R NISMO, Mazda MX-5 Miata RF, McLaren 570GT, Tesla P100D. Jak więc widzicie lista aut jest naprawdę długa, spróbujcie przed obejrzeniem tego filmu wytypować swojego faworyta na zwycięzcę. Sumarycznie do rywalizacji staje grubo ponad 6000 KM, jednak zwycięzca może być tylko jeden.
Poza regularnym serwisem samochodu Ari Nyyssösestä wymienił we własnym zakresie tylko akumulator, który zwyczajnie się zużył. Natomiast w ramach 8-letniej gwarancji wymieniony został także silnik. Przypominam, że gwarancja nie jest ograniczona limitem przebiegu, co było jednym z argumentów przemawiających za zakupem tego auta. Przydała się, ponieważ były drobne problemy z akumulatorem, ale go naprawiono.
Od nowości przejechał Teslą S ponad 400 000 km, a wymieniony silnik elektryczny nie wykazuje oznak zużycia. Jak twierdzi sam Elon Musk, jeden z ojców najsłynniejszej firmy produkującej samochody elektryczne, jednostki tego typu powinny bez trudu przejechać milion mil. Teoretycznie ich trwałość jest obliczona na 100 000 godzin pracy. Jeżeli zaś przyjmiemy, że średnia prędkość to tylko 30 km/h, to daje nam 3 000 000 km przebiegu.
Na razie taksówkarz z Finlandii nie jest jeszcze nawet na półmetku, ale jeżeli nie sprzeda swojego samochodu, najpewniej usłyszymy o nim jeszcze nie raz. Zauważa jednak pewien problem. Tesli wciąż przybywa w jego kraju, a punktów ładowania brakuje już teraz.
Pozostaje pytanie: jak droga była wspomniana wymiana akumulatorów? Nie mógł być to wydatek kilku tysięcy złotych. Tak na dobrą sprawę, koszt wymiany baterii w Tesli jest lekko owiany tajemnicą, a w Polsce nie ma importera czy serwisu, który by się tym zajmował by móc się tego dowiedzieć. Jedyna oficjalna cena jaką się podaje to 190 dolarów amerykańskich za 1 kW. Jeżeli zalożymy, że Tesla Model S ma baterię 75 kW, to łącznie wychodzi 14 250 dolarów i zgadza się to z tym, co piszą na forach amerykańscy użytkownicy (podają ceny 12 000 – 14 000 dolarów). W przeliczeniu na złotówki to około 50 000 zł.
