Bierzesz jedną z najszybszych seryjnych limuzyn na świecie: Audi RS 7 (0-100 km/h w 3.9 sekundy) i stawiasz ją obok Corvette z 1978 r. A potem z niedowierzaniem patrzysz, jak staruszek znika na horyzoncie. tak wygląda świat zawodów na 1/4 mili... Zapraszamy do wideo o dwóch mocarzach z różnych światów.
Komentarze