Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Pojechał na czerwonym i jeszcze miał pretensje

    Film można obejrzeć tutaj:

    https://www.dailymotion.com/video/x6gtkax

    Opis autora:

    Pan i władca drogi w swoim nowiutkim, majestatycznym powozie. Po zjechaniu na bok wysiadł urażony królewicz, uparcie żądał wezwania policji na miejsce kolizji twierdząc że jestem łowcą nowych samochodów, tylko jeżdżę i czekam na okazję żeby (według sprawcy) przywalić niesłusznie w taki oto samochód. Przybyli na miejsce policjanci wysłuchali jego wersji, mojej nie musieli bo wystarczył zapis VHS (tak później twierdziła na forach owa urażona rodzina). Żal mi człowieka... Na jego miejscu zachowałbym się jak normalny facet - wysiadłbym, przeprosił i przyznał się do błędu. W końcu jesteśmy tylko ludźmi, popełniamy błędy, ale w tym przypadku trafiłem na typowego zakompleksionego polaka, który nie ma poczucia winy ani odpowiedzialności za swoje czyny i winą obarcza cały świat byle tylko siebie wybielić. Oczywiście przed przyjazdem policji koleś zrobił mi sesję zdjęciową na którą nie wyraziłem zgody, dzięki czemu zaszczyciłem swoim wizerunkiem w internecie pod tytułem "wyłudzacz odszkodowań", na szczęście sprawa jest zgłoszona na policję i będzie miała swój ciąg dalszy w sądzie.
    Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanatyków "obrony sprawcy" dla wyjaśnienia, nie hamowałem klaksonem jak większość "specjalistów" uważa, hamowałem (zwróć uwagę że chwilę przed otarciem, samochód pochyla się do przodu co świadczy o hamowaniu...) w momencie gdy sprawca wyłonił się zza słupka w samochodzie, który trochę ogranicza czas reakcji.
    24 marca 2018, 23:04 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Zobacz następny

    Komentarze

    Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…