Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • O tym jak podróbka stała się oryginałem, czyli Chińczycy kupują BMW

    O tym jak podróbka stała się oryginałem, czyli Chińczycy kupują BMW – I nie, nie chodzi o samochody tej marki, a o całą firmę. Pamiętacie podróbkę BMW X5? Robiła ją firma CEO. BMW swego czasu wytoczyło proces firmie CEO i proces przegrało. Rząd Chiński powiedział, że samochód ten (CEO) ani trochę nie przypomina BMW. Firma CEO poszła po rozum do głowy i zamiast produkować podróbki postanowiła produkować oryginały. W jaki sposób? Kupując 51% akcji BMW stała się jej właścicielem. Brzmi szokująco? To dalej będzie jeszcze weselej. Jako nowy właściciel będą oni wprowadzać zmiany w BMW. Przede wszystkim skupią się na tańszym w produkcji przednim napędzie. Napęd klasyczny zachowają tylko pojazdy serii 5 i 7. Seria X pozostanie póki co przy napędzie na cztery koła, ale są pomysły, by zrobić napęd przedni z dołączanym przez Haldex napędem tylnym. To nie koniec zmian. Ponieważ Chińczycy bardzo sobie cenią ilość miejsca z tyłu, to wszystkie pojazdy będą wydłużane. I to niezależnie od tego, czy idą na Europę, czy na Chiny. Każdy pojazd ma być wydłużony (wzorem Superba pierwszej generacji) pomiędzy przednimi fotelami, a tylną kanapą. Jakby tego było mało, to Chińczycy planują wprowadzić bardziej komfortowe i miękkie zawieszenia. Zawieszenia sportowe będą w serii M, ale także będą musiały mieć tryb komfortowy i to jako podstawowy. Tryb Dynamic będzie mógł być włączany opcjonalnie i nie dłużej niż 30 minut. Z ciekawego wyposażenia obowiązkowego należy jeszcze wymienić to, że każdy samochód musi mieć podgrzewacz miseczki z ryżem. I to tak zaprojektowany, by był integralną częścią auta i nie dało by się go usunąć. Z drobnych zmian należy jeszcze wyliczyć zmianę kolorystyki loga BMW. Biało - niebieska szachownica będzie miało kolory żółto - czerwone. Jak Wam się podoba dobra zmiana w BMW?
    I nie, nie chodzi o samochody tej marki, a o całą firmę. Pamiętacie podróbkę BMW X5? Robiła ją firma CEO. BMW swego czasu wytoczyło proces firmie CEO i proces przegrało. Rząd Chiński powiedział, że samochód ten (CEO) ani trochę nie przypomina BMW. Firma CEO poszła po rozum do głowy i zamiast produkować podróbki postanowiła produkować oryginały. W jaki sposób? Kupując 51% akcji BMW stała się jej właścicielem. Brzmi szokująco? To dalej będzie jeszcze weselej. Jako nowy właściciel będą oni wprowadzać zmiany w BMW. Przede wszystkim skupią się na tańszym w produkcji przednim napędzie. Napęd klasyczny zachowają tylko pojazdy serii 5 i 7. Seria X pozostanie póki co przy napędzie na cztery koła, ale są pomysły, by zrobić napęd przedni z dołączanym przez Haldex napędem tylnym. To nie koniec zmian. Ponieważ Chińczycy bardzo sobie cenią ilość miejsca z tyłu, to wszystkie pojazdy będą wydłużane. I to niezależnie od tego, czy idą na Europę, czy na Chiny. Każdy pojazd ma być wydłużony (wzorem Superba pierwszej generacji) pomiędzy przednimi fotelami, a tylną kanapą. Jakby tego było mało, to Chińczycy planują wprowadzić bardziej komfortowe i miękkie zawieszenia. Zawieszenia sportowe będą w serii M, ale także będą musiały mieć tryb komfortowy i to jako podstawowy. Tryb Dynamic będzie mógł być włączany opcjonalnie i nie dłużej niż 30 minut. Z ciekawego wyposażenia obowiązkowego należy jeszcze wymienić to, że każdy samochód musi mieć podgrzewacz miseczki z ryżem. I to tak zaprojektowany, by był integralną częścią auta i nie dało by się go usunąć. Z drobnych zmian należy jeszcze wyliczyć zmianę kolorystyki loga BMW. Biało - niebieska szachownica będzie miało kolory żółto - czerwone. Jak Wam się podoba dobra zmiana w BMW?
    1 kwietnia 2017, 2:39 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Zobacz następny

    Komentarze

    Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…